Twórca popularnej gry League of Legends musiał niedawno stawić czoła zarzutom i procesom sądowym w sprawie rzekomej toksycznej atmosfery w miejscu pracy, zakończonej masowym strajkiem, gdy firma próbowała zmusić dwie kobiety do odstąpienia od oskarżeń. Sprawa jednak nie ucichła, a firmie zaczął się przyglądać stan Kalifornia, który po cichu zaczął badać całą sprawę. Kalifornijska agencja ds. zatrudnienia i mieszkalnictwa ogłosiła, że chce prawnie zmusić Riot do ujawnienia danych o zarobkach, by sprawdzić, czy rzeczywiście kobiety zarabiały mniej od mężczyzn. Riot odmówiło dobrowolnego przekazania informacji. Najbardziej zaskakujące jest, że nikt właściwie nie wiedział, że w sprawie Riot jest prowadzone oficjalne dochodzenie, aż do teraz.
Kalifornijska agencja wydała oświadczenie, że Riot nie chce współpracować w sprawie dochodzenia o nierówne traktowanie pracowników. Riot twierdzi coś zupełnie odwrotnego.
Agencja twierdzi, że bada "rzekomą nierówną płacę, molestowanie seksualne, napaść na tle seksualnym, odwet i dyskryminację ze względu na płeć w selekcji i awansach". "DFEH ma szerokie uprawnienia do badania potencjalnych naruszeń praw obywatelskich w Kalifornii” - czytamy w oświadczeniu dyrektora DFEH Kevina Kisha. „Gdy firmy nie współpracują dobrowolnie w trakcie naszego dochodzenia (...) DFEH korzysta ze swojego prawa do uzyskania pomocy ze strony sądów. Zapewni to pozyskanie odpowiednich dla dochodzenia informacji i zakończenie działań bez zbędnej zwłoki". Pod koniec maja, po strajku w Riot Games, organizatorzy akcji powiedzieli, że nadal naciskają na tę sprawę w firmie na inne sposoby, w tym poprzez wewnętrzne petycje. Firma zatrudniła nowego głównego oficera ds. zróżnicowania w marcu, tuż przed strajkiem.
"Od czasu rozpoczęcia dochodzenia prowadzimy aktywne rozmowy z DFEH. Takie dochodzenia mogą powstać, gdy pojawiają się zarzuty dotyczące niesprawiedliwości w miejscu pracy i współpracowaliśmy w dobrej wierze z DFEH, aby rozwiązać wszelkie niepokoje"- mówi przedstawiciel Riot w oświadczeniu. "W tym czasie szybko zareagowaliśmy na prośby DFEH i do tej pory wyprodukowaliśmy ponad 2500 stron dokumentów i kilka tysięcy linii danych dotyczących płatności. Złożyliśmy również kilka ostatnich próśb, aby DFEH wziął udział w rozmowie z nami, aby uzasadnić i podsumować ich żądania. Do tej pory prośby te pozostały bez odpowiedzi, więc jesteśmy szczerze rozczarowani widząc, że DFEH wydaje komunikat prasowy twierdzący, że nie współpracujemy. Jesteśmy przekonani, że poczyniliśmy znaczne postępy w zakresie różnorodności, integracji i kultury firmy, i cieszymy się, że DFEH będzie to nadal demonstrować".
Pokaż / Dodaj komentarze do: Rozpoczęto oficjalne dochodzenie w sprawie nierówności płci w Riot Games