Ryzen 10000 w drodze. AMD szykuje hybrydowe rdzenie i ogromny skok wydajności

Na horyzoncie pojawiły się pierwsze oznaki nadchodzącej generacji procesorów AMD z serii Ryzen 10000. Choć ich premiera wydaje się jeszcze odległa, w branży pojawiły się sygnały, że prace nad nowymi jednostkami nabierają tempa. 

Finalwire, twórcy popularnego oprogramowania diagnostycznego AIDA64, ogłosili właśnie wprowadzenie wstępnego wsparcia dla przyszłych desktopowych, serwerowych i mobilnych procesorów AMD. To jednoznacznie sugeruje, że twórcy narzędzi systemowych otrzymali już pierwsze, poufne informacje na temat nowej serii CPU.

Finalwire, twórcy AIDA64, ogłosili właśnie wprowadzenie wstępnego wsparcia dla przyszłych desktopowych, serwerowych i mobilnych procesorów AMD.

Doniesienia te po raz pierwszy wypłynęły za sprawą znanego użytkownika X o pseudonimie HXL, który dostrzegł zmiany w becie AIDA64. Co ciekawe, aktualizacja obejmuje także nadchodzące procesory Intel Core Ultra 3 (Arrow Lake-H/S), co wskazuje na to, że wyścig nowej generacji CPU właśnie się rozpoczyna.

Choć wpisanie procesorów z serii Ryzen 10000 do listy wsparcia to istotny sygnał, należy podchodzić do tych wieści z chłodną głową. Patrząc wstecz, AIDA64 zazwyczaj dodaje wstępne wsparcie na około rok przed oficjalnymi premierami. Oznacza to, że realna prezentacja nowych jednostek może mieć miejsce dopiero podczas Computex 2026.

Medusa Ridge z Zen 6 najpierw na desktopach

Mimo że do premiery pozostało jeszcze sporo czasu, pierwsze przecieki na temat architektury Zen 6 zaczynają krążyć po sieci. Według informacji z marca, nadchodzące jednostki desktopowe będą nosiły kodową nazwę Medusa Ridge i co ważne, pozostaną kompatybilne z gniazdem AM5. Dla obecnych użytkowników tej platformy to bardzo dobra wiadomość, która może przedłużyć żywotność aktualnych płyt głównych.

Intrygującym kierunkiem jest również możliwe zastosowanie nowych chipletów (CCDs) z 12 rdzeniami, co oznacza znaczący skok względem dzisiejszych konfiguracji. Wraz z przejściem na proces technologiczny TSMC N3P (klasa 3 nm), można spodziewać się zarówno wyższej wydajności, jak i lepszej efektywności energetycznej.

Nie brakuje też spekulacji na temat przyszłych jednostek z technologią 3D V-Cache. Wersje oznaczone jako X3D zyskały ogromną popularność wśród graczy, dlatego AMD zapewne już planuje takie modele także w serii Ryzen 10000. Czy Ryzen 7 10800X3D stanie się kolejną „legendą gamingu”? Czas pokaże.

Medusa Point – mobilna rewolucja od AMD?

Na froncie mobilnym szykuje się równie ciekawa premiera. AMD przygotowuje serię procesorów o nazwie kodowej Medusa Point, które według przecieków mają zawierać nawet do 22 hybrydowych rdzeni opartych na architekturze Zen 6. Choć ich debiut spodziewany jest dopiero pod koniec 2026 lub na początku 2027 roku, to wiele wskazuje na to, że mogą one mocno namieszać w segmencie mobilnym, w którym AMD wciąż nie może się przebić. 

W międzyczasie firma planuje wprowadzenie serii Gorgon Point, czyli odświeżenia obecnych układów Strix Point, co dodatkowo przesuwa premierę Medusa Point. Niemniej jednak, jeśli przecieki się potwierdzą, będzie to jeden z największych przeskoków wydajnościowych w historii mobilnych Ryzenów.