Powoli zbliżamy się do premiery drugiej generacji procesorów Ryzen, nic więc dziwnego, że dociera do nas coraz więcej doniesień na ich temat. Nie musimy już jednak opierać się jedynie na nieoficjalnych przeciekach, ponieważ możemy zapoznać się z pierwszą recenzją nowego topowego CPU AMD.
Najnowszy numer francuskiego magazynu Canard PC Hardware trafił już do sprzedaży i zawiera całkiem szczegółowy test procesora Ryzen 7 2700X. Jeden z użytkowników Reddita postanowił więc podzielić się artykułem z całym światem i umieścił w sieci jego zdjęcia, dzięki czemu mamy okazję przyjrzeć się wydajności nowego CPU. I tak, nowy flagowiec Czerwonych, naprawdę bardzo dobrze poradził sobie w benchmarkach syntetycznych, gdzie wyprzedził Ryzen 7 1800X (zeszłoroczny topowy model Czerwonych) o 14% i bezpośredniego konkurenta, czyli Intel Core i7-8700K, o 15%. Redaktorzy porównali także Summit Ridge do Pinnacle Ridge w zakresie częstotliwości Turbo i opóźnień pamięci. Okazało się, że usprawnienia zastosowane przez producenta w architekturze są pod tym względem naprawdę spore, ale Ryzen 7 2700X jeszcze trochę brakuje do konkurencji w tych aspektach i dla przykładu przy użyciu modułów DDR4-2666 nowy Ryzen oferował o 17 ns większe opóźnienia od Core i7-8700K. Jeśli zaś chodzi o pobór energii, to Ryzen 7 2700X charakteryzuje się nieco wyższym zapotrzebowaniem niż Ryzen 7 1800X (jego TDP to 105 W, a zeszłorocznego modelu 95 W).
Wygląda na to, że druga generacja Ryzenów to produkty skierowane do osób, które nie posiadają jeszcze ubiegłorocznych modeli i dopiero zamierzają wymienić platformę
Oczywiście Canard PC sprawdził także jak Ryzen 7 2700X radzi sobie z grami i w tym celu przetestowano procesor na platformie z kartą graficzną NVIDIA GeForce GTX 1080 Ti, uruchamiając produkcje w rozdzielczości 1440p. O ile nowy topowy układ AMD dominował w syntetycznych benchmarkach, tak już w grach jego wyniki są mniej imponujące i radzi sobie tylko o 4% lepiej od Ryzena 7 1800X, a wypada nawet o 1,3% gorzej od Intel Core i5-8400, natomiast do topowego Intel Core i7-8700K brakuje mu już 14,3%. Warto jednak podkreślić, że magazyn recenzował nowego Ryzena z wykorzystaniem płyty głównej z A320. Biorąc zaś pod uwagę, że chipset ten nie zapewnia wsparcia dla technologii XFR 2 i Precision Boost Overdrive, możliwe, że Ryzen 7 2700X poradzi sobie lepiej na płycie głównej z odpowiednim układem logiki (czytaj X470). Z ostateczną oceną lepiej więc wstrzymać się do większej ilości testów (w tym naszych oczywiście:)), ale wygląda na to, że druga generacja Ryzenów to produkty skierowane do osób, które nie posiadają jeszcze ubiegłorocznych modeli i dopiero zamierzają wymienić platformę.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Ryzen 7 2700X przetestowany - opublikowano już pierwszą recenzję