Intel dostanie rządową kroplówkę? Chcą zmusić innych do jego usług

Intel dostanie rządową kroplówkę? Chcą zmusić innych do jego usług

Intel poskarżył się sekretarz handlu USA na dominację TSMC na rynku. W odpowiedzi rząd USA będzie przekonywał Apple i Nvidię do korzystania z Intel Foundry - działu, którego przyszłość stoi pod znakiem zapytania.

Od czasu wybuchu pandemii COVID-19, rząd Stanów Zjednoczonych intensywnie stara się zwiększyć samowystarczalność kraju w produkcji zaawansowanych półprzewodników. Działania te nabrały szczególnego tempa w obliczu globalnych problemów z łańcuchem dostaw oraz rosnącego zagrożenia geopolitycznego, jakim jest napięcie na linii Chiny-Tajwan. Kluczową rolę w tych wysiłkach odgrywa ustawa CHIPS and Science Act, która przewiduje wielomiliardowe wsparcie finansowe dla amerykańskich firm produkujących półprzewodniki. Największym beneficjentem tej inicjatywy ma być Intel, jednak napotyka on istotną przeszkodę: największe firmy technologiczne w USA, takie jak Nvidia, AMD i Apple, wciąż opierają swoją produkcję na tajwańskim gigancie TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company).

Przyszłość amerykańskiej produkcji chipów wciąż stoi pod znakiem zapytania.

intel

Sekretarz handlu USA, Gina Raimondo, prowadzi intensywne rozmowy z firmami, aby zmienić ten stan rzeczy. Według raportu CNBC, Raimondo spotkała się niedawno z Patem Gelsingerem, dyrektorem generalnym Intela, aby omówić przyszłość produkcji chipów w USA. Gelsinger wyraził swoje niezadowolenie z powodu dominacji TSMC w produkcji chipów, z której korzystają czołowe amerykańskie firmy AI. Co ciekawe, nawet Intel korzysta z usług TSMC przy produkcji swoich nowoczesnych procesorów, takich jak Lunar Lake i Arrow Lake. To rodzi pytania o spójność strategii i ukazuje złożoność problemu, w którym nawet lokalny lider technologiczny jest zależny od zagranicznej firmy.

TSMC w USA – opóźnienia i wyzwania

TSMC, choć prowadzi produkcję chipów w USA, napotyka trudności. Zakłady w Arizonie, które miały być symbolem amerykańsko-tajwańskiej współpracy, borykają się z licznymi opóźnieniami. Jednak to właśnie tam Apple wyraziło chęć zakupu chipów „wyprodukowanych w USA” – deklaracja złożona jeszcze w 2022 roku odnosiła się do chipów produkowanych przez TSMC, a nie Intela.

Sekretarz Raimondo, poza rozmowami z Intelem, spotkała się także z dużymi inwestorami publicznymi firm takich jak Apple i Nvidia, starając się przekonać ich o korzyściach produkcji chipów w USA. Jej argumentacja opiera się głównie na zagrożeniach związanych z zależnością od Tajwanu. Ewentualna inwazja Chin na Tajwan, co mogłoby prowadzić do przejęcia fabryk TSMC, oznaczałaby natychmiastowe załamanie gospodarki USA i technologiczny paraliż.

Przyszłość produkcji półprzewodników: Intel vs. TSMC

Dyskusja na temat przyszłości produkcji chipów w USA koncentruje się na pytaniu, czy Intel jest w stanie sprostać konkurencji ze strony TSMC. Gelsinger zapowiada, że już w 2025 roku Intel zamierza wprowadzić swój nowy proces produkcji o nazwie Intel 18A, który ma wyprzedzić TSMC pod względem technologii. Jednak do tego czasu większość amerykańskich gigantów AI pozostaje wierna TSMC, a Intel musi walczyć o ich uwagę i zaufanie.

Choć Nvidia oraz AMD nadal polegają na TSMC, CEO Nvidii, Jensen Huang, zasugerował możliwość zmiany dostawcy, gdyby sytuacja tego wymagała. Jednak, jak zauważył, w takiej sytuacji trudno byłoby uzyskać podobną wydajność i cenę, jaką oferuje tajwański gigant.

Apple, które zrezygnowało z procesorów Intela na rzecz chipów M produkowanych przez TSMC w 2020 roku, nie wykazuje zainteresowania powrotem do amerykańskiego producenta. To jasno pokazuje, jak silnie zakorzeniona jest zależność amerykańskich firm od tajwańskiej technologii, mimo że krajowe inicjatywy takie jak CHIPS Act mają na celu odwrócenie tego trendu.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel dostanie rządową kroplówkę? Chcą zmusić innych do jego usług

 0