Użytkownik GeForce'a RTX 4090 od INNO3D postanowił poprawić fabrykę. Tym sposobem powstała nowa, customowa osłona chłodzenia, w której zagościł komplet 3 wentylatorów marki Noctua. Jak wyglądają rezultaty?
RTX 4090 w customowej wersji
Użycie wentylatorów marki Noctua w chłodzeniu karty graficznej nie jest nowym pomysłem. Tą koncepcją zainteresowali się nawet producenci niereferencyjnych modeli. Dzięki temu powstały chociażby karty graficzne GeForce RTX w odsłonie ASUS x Noctua. Wentylatory tej austriackiej marki odnajdziemy również w kartach graficznych z linii Silent Master Graphics od firmy Sycom. Nic jednak nie wygląda tak ciekawie, jak samodzielnie wykonane chłodzenie. Takiego wyzwania podjął się członek Reddita o pseudonimie zaME19. Zmodyfikował on swój egzemplarz karty GeForce RTX 4090 od marki INNO3D.
Zamiast fabrycznie montowanych śmigieł, w finalnej wersji projektu znalazł się komplet 3 wentylatorów Noctua NF-A9.
Bazę stanowi tutaj rzecz jasna sama płytka oraz zainstalowany na niej radiator. Tym, co uległo zmianie jest natomiast osłona chłodzenia (shroud) wraz z wentylatorami. Zamiast fabrycznie montowanych śmigieł, w finalnej wersji projektu znalazł się komplet 3 wentylatorów Noctua NF-A9. Ich rozmiar to 92 mm. Jak możemy wyczytać ze specyfikacji, zapewniają one przepływ powietrza na poziomie 78,9 m3/h i ciśnienie statyczne 2,28 mm H2O. Maksymalna prędkość obrotowa to natomiast 2000 RPM.
Efekty modyfikacji
Autor wyjaśnił, że sama osłona została wydrukowana w 3D. Materiał, jaki został tutaj użyty to PLA. Akurat w tym przypadku chyba lepiej byłoby postawić na coś innego, bo wykorzystane tutaj PLA może zniekształcać się już w 65-70°C. Autor pisze jednak, że w przypadku jego GPU temperatura hotspotu wynosi 70°C, a osłona podczas pełnego obciążenia karty nagrzewa się zaledwie do 46°C.
Modyfikacja poskutkowała zmniejszeniem się temperatur pracy karty o około 8°C. Autor informuje również, że układ chłodzenia jest przez to o wiele bardziej cichy. Sama konstrukcja osłony wygląda na bardzo dobrze dopasowaną do istniejących już elementów. Autor pokusił się nawet o zaślepki otworów montażowych w charakterystycznym dla produktów Noctua kolorze. Projekt z pewnością nie był łatwy i pewnie wymagał wielu godzin pracy. Wspomniane 8°C to naprawdę solidna różnica, zwłaszcza, że wentylatory generują przy tym mniejszy hałas. Podsumowując, udało się polepszyć działanie karty i tym samym pokazać, że da się jeszcze poprawić fabrykę.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Sam stworzył sobie chłodzenie do RTX 4090. Na pokładzie wentylatory Noctua