Samsung 980 PRO to najszybszy konsumencki dysk na rynku. SSD pod PCIe 4.0

Samsung zaprezentował swój pierwszy konsumencki dysk SSD z interfejsem PCIe 4.0, czyli 980 Pro, jeszcze na targach CES 2020 w Las Vegas, obiecując jednocześnie, że będzie to najszybszy tego typu nośnik na rynku. Koreański gigant długo kazał nam czekać na premierę dysków z serii 980 PRO, ale dzięki temu udało mu się dostarczyć nośniki, które nie tylko przebijają pod względem prędkości wszystkich dotychczasowych rywali, ale i swoje wstępne zapowiedzi. Na początku roku Samsung zapowiadał bowiem, że dyski 980 PRO osiągać będą prędkości sekwencyjnego odczytu na poziomie 6,5 GB/s, tymczasem we właśnie ujawnionej oficjalnej specyfikacji widnieje jeszcze lepszy rezultat. Co więcej, firma twierdzi, że jego nowość jest praktycznie dwukrotnie szybsza względem odpowiedników pod PCIe 3.0 i do 12,7 szybsza względem dysków SATA.

Samsung 980 PRO nie tylko przebijają pod względem prędkości wszystkich dotychczasowych rywali, ale i wstępne zapowiedzi koreańskiego producenta.

Samsungowi udało się tu uzyskać dla modelu o pojemności 1 TB sekwencyjny odczyt wynoszący aż 7000 MB/s i sekwencyjny zapis 5000 MB/s. Losowe odczyty i zapisy próbki 4K (4KB, QD32) wynoszą z kolei aż 1000000 IOPS, co również wyraźnie przebija to, co oferuje konkurencja w swoich SSD PCIe 4.0. Prędkości dla 500 GB wariantu 980 PRO nie są dużo niższe, gdyż wynoszą 6900 MB/s i 5000 MB/s odpowiednio dla sekwencyjnego odczytu i zapisu, natomiast dla 250 GB wersji, czyli minimalnej pojemności w ramach tej serii, jest to odpowiednio 6400 MB/s i 2700 MB/s. Dyski korzystają z autorskiego kontrolera Samsunga o nazwie Elpis i oparte zostały o kości pamięci V-NAND 3-bit MLC, czyli nic innego jak układy TLC (nazwa używana przez koreańskiego producenta potrafi wprowadzać w błąd). Jest to pierwsza seria dysków Pro Samsunga oparta nie o pamięci MLC, ale TLC, co zapewne wielu osobom nie przypadnie do gustu.  

Mając na uwadze zawrotne prędkości transferów, Samsung musiał zadbać o odpowiednie odprowadzanie ciepła, dlatego też zastosował niklową warstwę na kontrolerze, natomiast naklejka na dysku służy również za swoisty heatspreader. Wraz z dyskiem otrzymujemy także oprogramowanie Samsung Magician, które służy do monitorowania SSD, w tym jego wydajności i „zdrowia”, ale również instalowania aktualizacji firmware’u i optymalizacji wydajności. Warto odnotować, że aby wykorzystać potencjał nowych dysków Samsunga, potrzebować będziemy płyty głównej z chipsetem AMD X570 lub B550 lub też układem logiki Intela Z490, ale obsługa PCIe 4.0 pojawić ma się dopiero wraz z nadejściem procesorów Rocket Lake.