Samsung i Toshiba zwiększają produkcję NAND. Nadchodzą obniżki cen?

Jak wynika z wcześniejszych doniesień, nacisk chińskiego rządu na koncerny w celu ustabilizowania rynku zdaje się sprawdzać, jako że dwóch gigantów postanowiło zwiększyć produkcję NAND, by sprostać zapotrzebowaniu.

Najnowsze informacje przynoszą potwierdzenie, że Samsung planuje podwoić produkcję pamięci NAND. Koncern w ciągu trzech lat chce zainwestować 7 miliardów dolarów USD w stworzenie drugiej linii produkcyjnej w chińskim mieście Xi'an. Wraz z tym rozwinięciem produkcji, Samsung docelowo chce produkować o 220000 więcej wafli na miesiąc. W tym momencie ceny pamięci NAND się stabilizują, a nawet widać spadki. Przewiduje się jednak, że znów podskoczą po utracie zasilania w fabryce Samsunga, która kosztowała Koreańczyków utratę 60000 wafli. Nie tylko Samsung planuje zwiększyć produkcję, bo ze swojej strony podobne zapowiedzi złożyła Toshiba. Firma planuje zainwestować i rozwinąć produkcję pamięci flash NAND 3D.

Dzięki zwiększeniu produkcji, pamięci NAND zaczną systematycznie tanieć

Planowany koszt inwestycji Toshiby to 1,31 miliarda dolarów USD, które koncern wyłoży na rozwój fabryki w japońskim mieście Yokkaichi. Fabryka ta ma wzmocnić produkcję złożonych z 96 warstw pamięci 3D NAND. "Toshiba zaakceptowała propozycję inwestycyjną Toshiba Memory w rozwój produkcji Fab 6 w Yokkaichi, gdzie Toshiba Memory będzie wytwarzać układy pamięci flash 3D. Toshiba Memory zainwestuje około 140 miliardów jenów w formie trzeciej inwestycji w Fab 6 na instalację dodatkowego wyposażenia produkcyjnego (...) Fab 6 jest tworzone by przyspieszyć produkcję pamięci 96-warstwowych pamięci 3D flash. Toshiba Memory stara się sprostać ogromnemu zapotrzebowaniu na 3D flash dla biznesowych SSD przeznaczonych do centrów danych i serwerów. Fab 6 ma zaspokoić wzmożone zapotrzebowanie w 2018 roku i kolejnych latach" - czytamy w oświadczeniu Toshiby.