Samsung wmawia Polakom, że brak ładowarki to ekologia, a Brazylijczykom daje pakiet "full wypas"

Klienci zamawiający smartfon Galaxy S25 Ultra w Brazylii mogą liczyć na obecność ładowarki w zestawie. Potwierdzają to treści opublikowane w internecie.

Producenci smartfonów - czy tego chcemy, czy nie - przyzwyczaili nas już do tego, że w pudełku nowego smartfona nie odnajdziemy prawie żadnych akcesoriów. Dwaj giganci, czyli Samsung i Apple dodają jedynie kabel. Brak chociażby ładowarki tłumaczony jest kwestiami związanymi z ekologią.

Samsung na swojej stronie pisze, że "Smartfony Samsung są wyposażone w kabel USB typ C do transmisji danych, ale nie mają w pudełku słuchawek ani wtyczki do ładowarki, ponieważ pragniemy zminimalizować wpływ naszych produktów na środowisko". Okazuje się jednak, że te ekologiczne działania nie dotyczą wszystkich regionów świata.

Podczas gdy w Polsce oraz innych krajach w komplecie z Galaxy S25 Ultra otrzymamy jedynie przewód, Brazylijczycy mogą liczyć na pełen pakiet akcesoriów (z wyjątkiem słuchawek).

Podczas gdy w Polsce oraz innych krajach w komplecie z Galaxy S25 Ultra otrzymamy jedynie przewód, Brazylijczycy mogą liczyć na pełen pakiet akcesoriów (z wyjątkiem słuchawek). Jeden z obywateli tego kraju pochwalił się tym, co dokładnie znajduje się wewnątrz opakowania nowego Galaxy S25 Ultra w brazylijskiej dystrybucji. To przewód, szpilka do wyjmowania tacki na kartę SIM oraz ładowarka.

Ładowarka jest. Ale o znacznie niższej mocy niż jest w stanie obsłużyć ten smartfon

Autor powyższego wpisu twierdzi, że ładowarka znajdująca się w komplecie ma moc jedynie 25 W, chociaż Galaxy S25 Ultra obsługuje przewodowe ładowanie do 45 W. Na YouTube możemy znaleźć filmik z unboxingu S25 Ultra brazylijskiego autora, który w opisie zamieścić informację, że dołączona ładowarka ma moc 45 W. Na wideo widzimy jednak specyfikację ładowarki, z której wynika, że maksymalna moc to w rzeczywistości 25 W. 

Dlaczego Samsung daje ładowarki Brazylijczykom?

Według Guilherme przyczyną, dla której Samsung dodaje ładowarki w ich kraju jest wcześniejsza decyzja brazylijskiego departamentu ochrony konsumentów, który pozwał firmę Apple za brak ładowarek i oznajmił Samsungowi, że zrobi to samo jeśli i oni pozbawią opakowania tego akcesorium. Guilherme dodał też, że początkowo Samsung wysyłał ładowarki na życzenie za pośrednictwem kodu pocztowego. Finalnie jednak zaczął je umieszczać w pudełkach.

Przypomnijmy, że w październiku 2022 roku sąd w São Paulo nałożył na firmą Apple grzywnę w wysokości 100 milionów reali brazylijskich (około 69 milionów złotych przy obecnym kursie). Apple również argumentowało brak ładowarek troską o środowisko. W decyzji sądu stwierdzono jednak, że pod pretekstem inicjatywy ekologicznej zmusza się klientów do zakupu dodatkowych przedmiotów.

Za ładowarkę Samsunga o mocy 25 W (model EP-T2510) trzeba zapłacić na stronie producenta 129 zł. Model EP-T4511 o mocy 45 W kosztuje natomiast 189 zł. Obecność ładowarki w zestawie może więc trochę zaoszczędzić.