Samsung nie kupi paneli OLED od LG, bo jego „QLED są lepsze”

Samsung właśnie zaprzeczył pogłoskom o umowie zakupu paneli OLED od LG, które krążyły po Internecie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W rozmowie telefonicznej z koreańskim portalem internetowym IT Chosun przedstawiciel działu biznesowego wyświetlaczy wizualnych (VD) firmy Samsung Electronics stwierdził, że plotki są bezpodstawne, a także posunął się do stwierdzenia, że ​​taka umowa nie byłaby dla Samsunga korzystna, ponieważ jego własne telewizory QLED już zapewniają lepszej jakości obraz niż telewizory OLED firmy LG. Trzeba przyznać, że to bardzo odważne stwierdzenie, ale trudno dziwić się Samsungowi, że się broni i promuje własny produkt.

Przedstawiciel Samsunga stwierdził, że ich telewizory QLED już zapewniają lepszej jakości obraz niż telewizory OLED firmy LG.

W kwietniu pojawiła się pogłoska o tej umowie między koreańskimi gigantami, która mówiła, że ​​Samsung chce kupić wyświetlacze OLED od LG, aby poradzić sobie z rosnącymi cenami paneli LCD w Chinach. Rosnące ceny są oczywiście wynikiem pandemii COVID-19, która mocno uderzyła w świat we wszystkich sektorach, a w szczególności sektor technologiczny, gdzie dział telewizorów nie był wyjątkiem. Jednak już w tych doniesieniach stwierdzono, że nie podpisano żadnych umów, a umowa nie wyszła poza fazę negocjacji. Co ciekawe, IT Chosun tego samego dnia w wywiadzie zapytał prezesa Samsunga Jong-Hee Han o umowę na zakup OLED-ów, na co Han odpowiedział negatywnie, twierdząc, że w ogóle nie ma takiego zamiaru. Ponownie powtórzył to, gdy redakcja spotkała się z prezesem Hanem na World IT Show (WIS) 2021. Mimo to plotki najwyraźniej nie przestały się rozpowszechniać, ale wygląda na to, że rzeczywiście nie ma co liczyć na ich urzeczywistnienie. 

Nie da się ukryć, że wiele osób liczyło na to, że Samsung w końcu zdecyduje się OLED-y, ale firma porzuciła plany wykorzystania tego typu paneli w telewizorach lata temu, dochodząc do wniosku, że są po prostu zbyt drogie, a co za tym idzie nieopłacalne. Dziś sytuacja wygląda zgoła inaczej, ale najwyraźniej przedsiębiorstwo nie chce wracać do dawnych planów. Zamiast tego Samsung zdaje się mocno inwestować w technologię Micro LED, która oferować ma praktycznie wszystko to, co najlepsze z technologii OLED i LCD i trzeba przyznać, że tego typu wyświetlacze zapowiadają się naprawdę świetnie, ale na razie na ryku zadebiutował tylko jeden telewizor korzystający z Micro LED i na dodatek jest to 110-calowy model w astronomicznej cenie, więc na upowszechnienie tej technologii przyjdzie nam jeszcze poczekać co najmniej kilka lat.