Samsung potwierdził datę premiery składanego smartfona Galaxy Fold

Trwająca od dawna telenowela związana z Galaxy Fold wreszcie dobiega końca — przypomnijmy, że składany smartfon Samsunga miał zadebiutować co najmniej kilka miesięcy temu, ale z racji problemów technicznych południowokoreański gigant podjął decyzję o przełożeniu tego wyczekiwanego przez niektórych momentu. Oczywiście natychmiast ruszyła lawina spekulacji odnośnie kolejnej daty premiery i w tym przypadku najczęściej wskazywano lipiec, aczkolwiek jak wiemy telefon nie trafił wówczas do sklepów. Następnym terminem był wrzesień i jak wynika z informacji podanych podczas targów IFA 2019 ostatnia data jest tą ostateczną. W pierwszej kolejności Galaxy Fold powędruje do sprzedaży w Korei Południowej - 6 września, z kolei 18 września według informacji The Verge urządzenie pojawi się również w Europie, a dokładniej we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Samsung Galaxy Fold trafi do sprzedaży 6 września. 

Niestety nie wiemy, czy i kiedy sprzęt zawita także do Polski. Opóźnienie wynika z wykrytych przez testerów poważnych błędów obejmujących, chociażby ulegające awarii wyświetlacze, a także dość szybko zużywający się zawias. Konieczna więc była eliminacja pojawiających się problemów, czyli wymiana całej konstrukcji stąd też przesunięcie premiery nie powinno dziwić. Jednak teraz Samsung twierdzi, że uporał się z wszelkimi kłopotami, dzięki czemu Galaxy Fold ma być wolny od wymienionych wad. Smartfon wyceniono na mniej więcej 2 tysiące dolarów, co w przeliczeniu daje dość sporą kwotę ok. 7860 złotych, a to oznacza, że sprzęt nie będzie produktem dla każdego fana technologii.

A co z tę sumę zaoferuje nam składany telefon południowokoreańskiego giganta? Otrzyma on 7,3-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 2152 x 1536 pikseli. Do tego 8-rdzeniowy procesor i aż 12 GB pamięci RAM z 512 GB dodatkowej przestrzeni na dane. Urządzenie posiada również 6 aparatów głównych. Zasila go bateria o pojemności 4380 mAh. Jak więc widzimy dostajemy bardzo dobrą specyfikację techniczną, ale wciąż wartą wydania tak sporej sumy pieniędzy?