Samsung Electronics został znów pozwany. Tym razem nie chodzi o smartfona, a laptopa, który ma się przegrzewać. Dokument w tej sprawie trafił już do amerykańskiego sądu.
Samsung mierzy się z pozwem, który złożyła Haley Williams w sądzie federalnym w New Jersey. Dotyczy on rzekomej wady w notebookach Galaxy Book, Galaxy Book Pro i Galaxy Book Pro 360 z 2021 roku, które według powódki nadmiernie się przegrzewają, podczas wykonywania podstawowych czynności. Jakby tego było mało korporacja nie tylko posiadała świadomość istniejącej wady, ale nie zrobiła nic, by ją wyeliminować. Nie jest jasne, czy model Williams od początku miał kłopot z nadmiernym przegrzewaniem czy rozwinęło się to z czasem, lub wynika z dłuższej eksploatacji urządzenia.
Samsung został pozwany za przegrzewający się laptop.
W każdym razie oskarżycielka twierdzi, że producent „pominął ujawnienie istotnych informacji” dotyczących laptopów z serii Galaxy Book. Powódka domaga się rozprawy z ławą przysięgłych i wnosi o wydanie zadośćuczynienia w tym zasądzenia rzeczywistego i ustawowego odszkodowania. Na razie możemy jedynie gdybać czy Galaxy Book, Galaxy Book Pro i Galaxy Book Pro 360 czy urządzenia mają fabryczną wadę, czy całość wynika ze złego użytkowania sprzętu np. na łóżku z zasłoniętymi otworami wentylacyjnymi. Jest to sprawa do rozstrzygnięcia.
Nie jest to pierwszy taki przypadek w historii Samsunga, choć tym razem dotyczy laptopów. Zapewne są osoby pamiętające słynną, acz starą już historię smartfona Galaxy A21, który zapalił się w samolocie linii Alaska Airlines i doprowadził do ewakuacji 128 pasażerów oraz 6 członków załogi. Jak wynikało z relacji świadka, ogień dosłownie strawił urządzenie i gdyby nie wiedza właściciela jego identyfikacja stanowiłaby nie lada wyzwanie. Był też wybuchający Galaxy Note 7. Informacja o przegrzewającym się laptopie Samsunga jest więc niepokojąca, ale miejmy nadzieję, że poznamy odpowiedź, z czego to wynika.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung pozwany za przegrzewający się sprzęt