Samsung prognozuje spadek zysków w drugim kwartale 2019 roku

Zgodnie z najnowszymi prognozami za drugi kwartał bieżącego roku przedstawionymi przez Samsunga, popularny producent oczekuje dużego spadku zysków, który może być mniejszy nawet o 56 procent. Tym razem południowokoreański gigant spodziewa się zysków na poziomie 5,56 mld dolarów, co jest gorszym rezultatem względem 13,3 mld dolarów zarobionych w analogicznym okresie ubiegłego roku. Szacuje się, że przychody zmniejszą się o zaledwie 4 procent z 49,92 mld dolarów do 47,89 mld dolarów. Jest to tym samym trzeci kwartał z rzędu, w którym Samsung odnotowuje niemałe straty finansowe. Chociaż oficjalnie nie znamy przyczyny przytoczonego wyniku, to wskazuje się, że winna jest stagnacja na rynku pamięci, wliczając w to spadki wartości RAM oraz NAND.

Według prognoz drugi kwartał bieżącego roku Samsung zakończy z niemałą stratą. 

Wbrew pozorom działalność przedsiębiorstwa opiera się nie tylko na branży smartfonów, ale właśnie pamięci. Dodatkowo jeden z jego największych klientów, czyli Huawei, przez ostatnie miesiące popadł w spore problemy związane z nałożonym przez amerykański rząd zakazem wymiany handlowej, co doprowadziło do jeszcze większej niepewności. Szczęśliwie ta sytuacja znalazła swój pozytywny finał, ponieważ jak wiemy Donald Trump zniósł ograniczenia. Należy jednocześnie pamiętać, iż są to wyłącznie prognozy, zaś pełny raport zostanie udostępniony zapewne pod koniec lipca. Co ciekawe, Samsung nie jest jedyną technologiczną korporacją oczekującą spadku w słupkach finansowych, kolejną jest bowiem LG.

Firma liczy na 652,2 mld wonów zysku operacyjnego, a więc o 15,4 procent mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, kiedy to zysk był na poziomie 771 mld wonów. W przypadku LG powodem gorszych rezultatów ma być spowolnienie na rynku smartfonów. Jest to raczej oczywista przyczyna, jeżeli pod uwagę weźmiemy fakt, że klienci coraz częściej wolą pozostać przy dotychczasowych urządzeniach i nie decydują się na kupno nowego produktu. Powodem jest w ich ocenie zbyt mała ilość nowości oferowanych przez wprowadzane do sklepów modele smartfonów oraz wysoka cena.