W Berlinie ruszają właśnie targi elektroniki użytkowej IFA, które są idealną okazją dla największych producentów na świecie do pochwalenia się swoimi nowymi produktami. Jednym z nich jest Samsung, który właśnie zapowiedział swój pierwszy komercyjny telewizor 8K (7680 x 4320 pikseli). Ten nazywa się Q900R i bazuje na technologii QLED (warto jak mantrę powtarzać, że pomimo zbieżności nazw, ta nie ma nic wspólnego z OLED). Co jednak najistotniejsze w tym przypadku, urządzenie będzie dostępne w sprzedaży lada moment, ponieważ koreański gigant obiecuje premierę już pod koniec września (przynajmniej na wybranych rynkach). Biorąc zaś pod uwagę innych producentów, takich jak LG oraz AUO, wygląda na to, że branża chce przyspieszyć nadejście technologii 8K, choć wydaje się, że raczej trudno będzie tu mówić o zmianie warty jeszcze przez kilka lat. Raczej będzie to koegzystencja dwóch formatów, gdzie 4K stanie się standardem, a 8K segmentem premium.
Nadchodzą telewizory 8K i pierwszy taki sprzęt Samsunga zadebiutuje już we wrześniu. Pytanie tylko, co będziemy oglądać w takiej rozdzielczości?
Wróćmy jednak do telewizora QLED 8K od Samsunga. Q900R dostępny będzie w trzech rozmiarach: 65, 75 i 82 cale. Sprzęt zapewniać ma bardzo dobre wsparcie dla szerokiego zakresu tonalnego, ponieważ oferować będzie szczytową jasność na poziomie aż 4000 nitów oraz obsługę standardu HDR10+ opierającego się na dynamicznych metadanych. Samsung zdaje sobie też sprawę z praktycznie zerowej dostępności materiałów w natywnej rozdzielczości 8K, dlatego też Q900R wyposażono w zaawansowaną technologię skalowania wykorzystującą sztuczną inteligencję i dedykowany procesor. Zapewniać ma to „poziom kompatybilny z 8K niezależnie od oryginalnej jakości materiału lub formatu”, co trzeba przyznać, brzmi aż nazbyt optymistycznie. Niestety Samsung jak na razie milczy na temat cen tych modeli, ale spodziewać można się, że te będą bardzo wysokie - mówimy przecież o produktach skierowanych do entuzjastów.
LG przywiozło z kolei do Berlina swój pierwszy telewizor 8K typu OLED, ale jest to ten 88-calowy TV, który prezentowany był przez producenta już na początku roku na CES. Ten wyposażono w przeszło 33 mln samoemitujących pikseli, by zapewnić widzom możliwie najlepszy kontrast i prawdziwe głęboką czerń, którą są w stanie dostarczyć tylko telewizory OLED. Szef LG Home Entertainment Company, Brian Kwon, przyznał, że jest to szczyt ich technologicznych osiągnięć i kolejny krok ewolucji w branży TV. Firma spodziewa się ponadto, że sprzedaż modeli OLED podwoi się w tym roku i osiągnie ponad 9 mln egzemplarzy do 2022 roku. Producent zapowiedział też zwiększenie liczby modeli OLED w segmencie premium. LG nie podało jednak żadnej daty premiery, ceny czy specyfikacji swojego 88-calowego OLED-a 8K, więc na razie traktować trzeba go jedynie jako ciekawostkę.
Swój panele do telewizorów 8K typu ALCD zaprezentowała również japońska firma AU Optronics (AUO). Mowa tu o wyświetlaczu o przekątnej 85 cali i rozdzielczości 7680 x 4320 pikseli. Ten będzie mógł się pochwalić nawet odświeżaniem 120 Hz i wykorzystuje technologię Quantum Dot. Jego szczytowa jasność może nie jest najwyższa (1200 nitów), ale wystarczy, by zapewnić dobry efekt HDR (wsparcie dla HDR10). Producent wspomina także nawet o 110% pokryciu palety barw NTSC. AUO wykorzystało tu również autorską technologię GOA (gate on array), co pozwoliło uzyskać praktycznie bezramkowy design. Nie wiemy jednak, którzy producenci TV zamierzają skorzystać z tych paneli i kiedy możemy spodziewać się premiery pierwszych produktów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Samsung Q900R - pierwszy telewizor 8K QLED zadebiutuje już we wrześniu