SAP wciąż nie wychodzi z Rosji. Jaki tym razem firma podaje powód?

Pomimo powszechnych nacisków niemiecki gigant oprogramowania SAP wciąż nie zakończył swoich operacji w Rosji, odsuwając termin wyjścia z kraju.

Już w marcu pisaliśmy, że SAP nadal wspiera rosyjskie przedsiębiorstwa i organizacje rządowe w obliczu szalejącej wojny na Ukrainie. Niemiecki gigant oprogramowania sprzedawał swoje systemy dla przedsiębiorstw Sbierbankowi, Aeroflotowi i innym rosyjskim firmom, ale pomimo powszechnie potępianej inwazji na Ukrainę nadal wspiera takie instalacje, choć zaprzestano oficjalnie dalszej sprzedaży. Dyrektor generalny SAP Christian Klien powiedział w marcu: „Będziemy nadal obsługiwać naszych obecnych klientów w zakresie naszych zobowiązań wynikających z umów oraz w zakresie, w jakim pozwolą na to sankcje i ograniczenia kontroli eksportu, ale nie będziemy przyjmować nowych zamówień ani zabiegać o nowe zlecenia". 

Niemiecki SAP w marcu odmawiał zakończenia działalności w Rosji. W kwietniu ugięli się pod naporem krytyki i oświadczyli, że do końca roku opuszczą kraj. To jednak nie nastąpi, a firma teraz tłumaczy się, że nie może znaleźć nabywcy na rosyjski oddział. SAP oficjalnie nie sprzedaje już oprogramowania, ale wciąż oferuje wsparcie serwisowe rosyjskim firmom. Wśród klientów SAM są m.in. Sbierbank i Aeroflot.

Choć niektórzy próbowali tłumaczyć taką decyzję, mówiąc, że firma nie może pozwolić sobie na porzucenie klientów, co mogłoby zostać źle odebrane przez innych gigantów, to SAP spotkał się powszechnie z ogromną krytyką.  SAP zamknął swoje centra danych i działalność w chmurze w Rosji, ale honoruje roczne kontrakty na swoją działalność konserwacyjną. Miesiąc później firma zdecydowała wreszcie o całkowitym wyjściu z Rosji, jednak jak dotąd to wcale nie nastąpiło i nie wiadomo, kiedy uda się osiągnąć cel (o ile w ogóle). Termin "do końca 2022 roku" został właśnie odsunięty.

W kwietniu firma zgodziła się zakończyć wszystkie operacje w kraju, dając subskrybentom chmury możliwość usunięcia lub migracji danych do centrum danych poza Rosją. W przypadku produktów lokalnych firma SAP stwierdziła, że ​​ocenia sposoby zakończenia wsparcia i konserwacji przy jednoczesnym przestrzeganiu zobowiązań wobec klientów nieobjętych sankcjami. SAP nie dotrzyma jednak terminu wyjścia z Rosji przed końcem roku, ponieważ nadal nie znalazł nabywcy na tamtejszą filię.

Oficjalnie firma twierdzi, że "jest w pełni zaangażowana w jak najszybszą likwidację działalności w Rosji. Ostatnie zmiany prawne w Rosji ograniczyły jednak możliwości w zakresie ostatnich kroków naszego wyjścia" – powiedział rzecznik SAP. Co dość interesujące, wiadomość ta nadeszła wraz z wynikami finansowymi za III kwartał, które nie są wcale optymistyczne. Chociaż firma osiągnęła przychody wyższe o 15% niż rok wcześniej, to skorygowany zysk operacyjny spłaszczył się, a przychody z licencji na oprogramowanie spadły.