Sapphire Radeon RX 590 Nitro+ zaprezentowany na zdjęciach

Od wielu tygodni docierają do nas plotki na temat karty graficznej Radeon RX 590 i ta według pierwotnych doniesień zadebiutować miała na rynku w ubiegłym miesiącu. Tak się jednak nie stało i AMD najwyraźniej zdecydowało się przeciągnąć debiut tej grafiki bazującej na 12 nm układzie Polaris 30, ale jeśli jeszcze ktoś miał wątpliwości, czy rzeczywiście producent zdecyduje się na kolejne odświeżenie architektury Polaris, to najnowsze przecieki nie pozostawiają wątpliwości. W sieci pojawiły się bowiem grafiki prezentujące autorski, niereferencyjny model Radeon RX 590 Nitro+ od Sapphire wraz ze szczegółami na temat karty. Co więcej, premiera Radeona RX 590 spodziewana jest już w przyszłym tygodniu, a konkretniej za tydzień 15 listopada (przyszły czwartek), więc nie przyjdzie nam już długo czekać na weryfikację tych informacji.

W sieci pojawiły się grafiki prezentujące autorski, niereferencyjny model Radeon RX 590 Nitro+ od Sapphire wraz ze szczegółami na temat karty.

Układ graficzny Polaris 30 bazować ma na 12 nm procesie technologicznym (dotychczas GPU z rodziny Polaris produkowane były w 14 nm), ale nie wiemy, czy AMD skorzysta z usług Global Foundries, czy też może bardziej zaawansowanej 12 nm technologii od TSMC, która wykorzystywana jest m.in. w GPU Turing od NVIDII. Biorąc jednak pod uwagę, że dotychczasowe Polarisy wytwarzane były przez Global Foundries z użyciem procesu FinFET, w tym przypadku bardziej prawdopodobne wydaje się pozostanie przy tym producencie. Wracając jednak do autorskiej karty od Sapphire, jego Radeon RX 590 Nitro+ to dwuslotowa konstrukcja z masywnym systemem chłodzenia (podobnie jak szykowane warianty od ASUSa i PowerColor). Laminat jest w tym przypadku szerszy od śledzia z portami i producent najpewniej korzysta z dodatkowej przestrzeni, by zapewnić możliwie najlepszą sekcję VRM oraz wydajny cooler.

Na układ chłodzenia składają się m.in. dwa 100 mm wentylatory, które znane są już z modelu Radeon RX 580 Nitro+ oraz masywny radiator z czterema rurkami cieplnymi. Zestaw złącz jest zaś dość standardowy, co oznacza obecność 1x DVI-D i 2x HDMI 2.0b oraz 2x DisplayPort 1.4. Design karty także nie uległ większej zmianie, choć tym razem Sapphire zdecydowało się na błękitną obudowę i backplate ze szczotkowanego metalu. Jeśli zaś chodzi o specyfikację, to Polaris 30 otrzyma 2304 procesory strumieniowe, 144 jednostki teksturujące i 32 rasteryzujące. Pod tym względem nie będzie więc zmian względem Radeona RX 580. Nie ujawniono jeszcze jednak częstotliwości taktowania „nowego” GPU, które zapewne, ze względu na niższy proces, będą nieco wyższe, co powinno przełożyć się na niewielki wzrost wydajności (5-10%) względem poprzednika. Jeśli zaś chodzi o cenę, to ta również pozostaje tajemnicą, ale spekuluje się, że wynosić będzie 250-300 USD.