W styczniu Qualcomm ogłosił Snapdragon Satellite, projekt, którego celem było umożliwienie użytkownikom Androida wysyłanie SMS-ów przez łączność satelitarną, gdy nie mają zasięgu sieci komórkowej. Byłaby to odpowiedź firmy na funkcję alarmową SOS firmy Apple, która zadebiutowała wraz z iPhonem 14. Pomysł ten jednak nie chwycił, tak jak liczyło na to Qualcomm.
Qualcomm kończy współpracę nad Snapdragon Satellite z producentem telefonów satelitarnych Iridium. Chociaż firmy „pomyślnie opracowały i zademonstrowały technologię”, producenci smartfonów „nie uwzględnili tej technologii w swoich urządzeniach” – stwierdziło rozgoryczone Iridium w oświadczeniu.
Qualcomm kończy współpracę nad Snapdragon Satellite z producentem telefonów satelitarnych Iridium.
Qualcomm przyznało CNBC, że producenci smartfonów „wykazali preferencje w zakresie rozwiązań opartych na standardowych rozwiązaniach” w zakresie łączności satelitarnej. Innymi słowy, szukają bardziej otwartego podejścia, które niekoniecznie pozycjonuje Qualcomm jako pośrednika. Jak zauważa The Verge, koszt wysyłania SMS-ów przez satelitę również mógł zniechęcić niektórych producentów. Dla przykładu, na razie Apple pokrywa rachunek za awaryjne SMS-y satelitarne.
Iridium twierdzi, że teraz, gdy wygasają umowy z Qualcomm, będzie mogło bezpośrednio współpracować z producentami smartfonów, twórcami mobilnych systemów operacyjnych i innymi producentami chipów. Tymczasem Apple rozszerzyło funkcję awaryjnego SOS, dodając integrację wykrywania wypadku w iPhonie 15.
Ponadto Starlink zamierza uruchomić satelitarną usługę SMS w przyszłym roku. Planuje docelowo udostępnić funkcje przesyłania głosu i danych za pośrednictwem satelity bezpośrednio w telefonach, co oznacza, że użytkownicy nie będą musieli koniecznie mieć w pobliżu terminala Starlink.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Satelitarne SMS-y od Qualcoom to niewypał. Producenci smartofnów nie są zainteresowani