Skull & Bones to przepis na katastrofę? Gracze rezygnują z grania

Skull & Bones to przepis na katastrofę? Gracze rezygnują z grania

Premiera Skull & Bones była wielokrotnie przekładana, a sama gra wydaje się, że powstaje z problemami, o których Ubisoft wolałby zapomnieć. Deweloperzy kolejny raz udostępnili betę produkcji, która nie zebrała pochlebnych opinii graczy. Mało tego, odchodzą oni od tego tytułu.

Skull & Bones zapowiedziano w okolicach 2017 roku i od tamtej pory przez dłuższy czas Ubisoft nie zdradzał konkretów odnośnie swojego projektu. Media donosiły, iż powstaje on w bólach, z kolei francuski wydawca decydował o przekładaniu momentu wydania. Ostatnio produkcję udostępniono w formie bety, więc wybrani gracze mieli szansę zagrać i zobaczyć grę na własne oczy. Jakie są ich wrażenia? Kiepskie. Na Reddicie nie brakuje postów od zawiedzionych osób narzekających na problemy z dialogami czy inne błędy. Jest to oczywiście niefinalna wersja, więc bugi będą, aczkolwiek całość zdaje się sprawiać wrażenie mocno niedopracowanej i to na dwa miesiące przed debiutem.

Gracze biorący udział w testach Skull & Bones skarżą się, że gra jest nudna i zawiera masę mało interesujących przerywników filmowych.

Jeden z graczy napisał, iż porzucił Skull & Bones z powodu zwykłej nudy, ponieważ po godzinie grania nie było żadnych walk ani emocji nie licząc samouczka. Same dialogi są równie okropne do tego stopnia, że zaczął je po pewnym czasie pomijać. "Po prostą są takie nijakie, sterylne. Zacząłem je pomijać, a prawie nigdy nie pomijam dialogów w grach. Nie jest to coś, co chcesz poczuć po 30 minutach grania. To dosłownie symulator chodzenia z nudnymi przerywnikami filmowymi oraz rozmowami bez końca. W żadnej innej grze nie widziałem tak nudnego początku".

Na przeszło 1500 komentarzy, jakie pojawiły się na Reddicie odnośnie tej produkcji większość podziela opinie przytoczonego użytkownika. Skull & Bones oferuje rozgrywkę, która przynajmniej w początkowej fazie nie oferuje nic, co zdołałoby zatrzymać grającego na dłużej i to niepokoi.

Z drugiej strony część osób skrążyła się na błędy, które były widoczne w Skull & Bones jeszcze za poprzednich testów i deweloperzy ich nie wyeliminowali. Reasumując, jak na razie Skull & Bones jest nudną grą, a misje pobierania i dialogi z NPC-ami, które wydają się nie mieć końca, to tylko niektóre z problemów. Wydaje się, że produkcja nie będzie ponownie opóźniana przez Ubisoft. Mimo że zamknięte bety nie spotkały się z uznaniem, Ubisoft Singapore wydaje się zdeterminowany, aby dostarczyć długo oczekiwaną grę o piratach.

Zobaczymy czy twórcy wyciągną właściwe wnioski i poprawią produkcję przed premierą. Ta nastąpi 16 lutego 2024 roku.

Obserwuj nas w Google News

Tagi

GamingGry

Pokaż / Dodaj komentarze do: Skull & Bones to przepis na katastrofę? Gracze rezygnują z grania

 0