Snapdragon X jednak legalny. Qualcomm wygrywa z Arm wojnę o licencje

Qualcomm wraz ze swoją spółką zależną Nuvia odniósł pełne zwycięstwo w wieloletnim sporze prawnym z Arm Holdings. Amerykański sąd federalny w Delaware uznał, że żadna z firm nie naruszyła warunków umów licencyjnych na architekturę Arm, odrzucając zarazem wniosek Arma o ponowne rozpatrzenie sprawy. 

W grudniu 2024 roku Qualcomm uzyskał częściowe zwycięstwo przed ławą przysięgłych, jednak wówczas nie udało się jednoznacznie rozstrzygnąć zarzutów wobec Nuvii. Teraz sąd rozwiał wszelkie wątpliwości, uznając, że projekty opracowane przez spółkę zależną nie łamią warunków licencji Arm.

Rdzenie Oryon w centrum konfliktu

Sednem sporu były procesory Snapdragon X, w których Qualcomm zastosował autorskie rdzenie Oryon. Ich korzenie sięgają prac zespołu Nuvii, która powstała w 2019 roku i szybko zdobyła reputację dzięki projektom Phoenix przeznaczonym dla centrów danych. Arm argumentował, że po przejęciu Nuvii Qualcomm powinien renegocjować licencje i że dotychczasowe kontrakty nie obejmują nowych zastosowań. Qualcomm odpowiadał, że obowiązująca umowa licencyjna na architekturę obejmuje projekty tworzone przez wszystkie spółki zależne.

Minimalny udział technologii Arm

Według Gerarda Williamsa III, współzałożyciela Nuvii i głównego architekta rdzeni Oryon, projekty Snapdragona X w oparciu o Armv8 zawierają zaledwie ułamek technologii Arm – mniej niż jeden procent. Większość konstrukcji została opracowana od podstaw przez zespół inżynierów Nuvii, a licencje Arm posłużyły jedynie jako punkt wyjścia.

Reakcja Qualcommu i zapowiedź dalszych działań

Po ogłoszeniu wyroku Ann Chaplin, radca prawny Qualcomm, podkreśliła, że decyzja sądu jest pełnym zwycięstwem w zakresie prawa do innowacji. Firma wyraziła nadzieję, że Arm powróci do uczciwych praktyk konkurencyjnych i zamiast blokować projekty partnerów, skupi się na rozwijaniu ekosystemu. Qualcomm zapowiedział jednak, że jego własny pozew wobec Arma wciąż czeka na rozstrzygnięcie. Dotyczy on ingerencji w relacje z klientami, utrudniania innowacji i nadużywania pozycji rynkowej. Proces ma rozpocząć się w marcu 2026 roku.