Sony nie zrezygnuje z wymogu kont PSN w grach, choć wie, że gracze są temu przeciwni

PlayStation nagrabiło sobie u graczy z PC, wymagając do grania konta PSN. Mimo tego Sony nie zrezygnuje z tego wymogu, nawet jeżeli jeszcze bardziej zdenerwuje tym graczy.

Gracze wielokrotnie wyrażali swoje niezadowolenie z konieczności łączenia profilów Steam czy Epic Games Store z kontem PlayStation Network. Nie zmieniał tego nawet fakt, iż taki wymóg ma także Electronic Arts w przypadku gier wydawanych na innej platformie. To Sony oberwało się za to najmocniej przy okazji premiery Helldives 2. Japońska korporacja nie zamierza jednak rezygnować z tego wymogu, nawet jeżeli rozgniewa tą decyzją graczy.

PSN w grach PC pozostanie obowiązkowe

Hiroki Totoki podczas omawiania wyników finansowych Sony odniósł się do konieczności używania kont PlayStation Network na komputerach. Szef firmy doskonale zdaje sobie sprawę, iż fani wirtualnej rozrywki są tym wymogiem zdenerwowani, ale mimo tego nie będzie zmiany działania. Wie też, że pewnie wywoła to jeszcze większą wściekłość graczy.

Sony nie zamierza rezygnować z wymogu posiadania konta PSN w grach PC, choć zdaje sobie sprawę ze sprzeciwu graczy.

„Dużo się nauczyliśmy. Na przykład tego, jak radzić sobie z problemami z PC. Konta PSN, które zaoferowaliśmy graczom wywołały reakcję sprzeciwu, aczkolwiek musimy stworzyć środowisko sprzyjające bezpiecznej zabawie, aby utrzymać porządek w grach usługach. Nie nazywamy tego ich regułami, lecz po prostu prosimy o przestrzeganie pewnych zasad. Jest to dla nas istotne, dlatego musimy ciągle szukać najlepszego sposobu, aby do tego dążyć” - powiedział Totoki.

Obecnie największa fala krytyki przelała się w maju i dziś nie słychać aż tak wielu głosów sprzeciwu przeciwko kontom PSN jak w maju.

Temat powrócił za sprawą premiery Horizon Zero Dawn Remastered, ale nie jest on tak bardzo podnoszony jak jeszcze kilka miesięcy temu.