Sony kończy wsparcie PS3

Wydany w tym roku MLB The Show 16, symulator baseballa, był ostatnią grą first-party na PS3. Sony właśnie ogłosiło, że przyszłoroczna edycja ukaże się tylko i wyłącznie na PS4. W praktyce będzie to prawdopodobnie oznaczać definitywny koniec tytułów wydawanych przez Sony na konsolę poprzedniej generacji. W tym roku mija 10 lat odkąd japońska korporacja wydała PS3 w USA i Japonii.

Kaz Hirai generację temu zapowiadał 10-letni plan wspierania swojej konsoli i słowa najwyraźniej dotrzymał. Szkoda, że przy okazji bardzo ostentacyjnie wątpił w to, że Xbox będzie wspierał 360 przez tak długo, bo Microsoft również wywiązał się ze swojego obowiązku nie gorzej. Ale oczywiście to typowe przepychanki w branży. Nie wiadomo kiedy posiadacze PS3 przestaną otrzymywać "darmowe" gry z PS+, ale na razie nic nie wskazuje na koniec tej inicjatywy. Jednakże warto zwrócić uwagę na relatywny brak tytułów third party. Jedyne pozycje, jakie ukazały się w tym roku na PS3 to gry sportowe typu NBA 2k czy FIFA, tytuły z serii LEGO i Minecraft, a także produkcje od Telltale, indie i niszowe japońskie gry.

Całkowite odcięcie wsparcia PS3 nie powinno jednak nastąpić w najbliższym czasie, chociaż na pewno z racji znacznych kosztów utrzymania infrastruktury sieciowej odbędzie się to szybciej niż w poprzednich generacjach. Zresztą nawet MLB The Show co rok odcina serwery edycji poprzedniej, a i nie da się zapomnieć o tym jak szybko pozbawiono trybu multiplayer trylogii Resistance czy Gran Turismo 5. Dla porównania - ostatnia oficjalnie wydana międzynarodowo gra na PS1 to FIFA 2005 (październik 2004), a na PS2 - Pro Evolution Soccer 2014 (listopad 2013).