Sony patentuje rozwiązanie, które ma pomóc graczom podczas grania

Patenty ujawniają niekiedy interesujące pomysły twórców związane nie tylko z technologią, ale także grami. Na taki wpadło Sony, choć oczywiście nie ma gwarancji, iż będzie kiedykolwiek wdrożone.

Rozmowa z ekspertem, gdy gracz utknie w grze. Sony patentuje nowe rozwiązanie

Patent Sony opisuje wsparcie w grze w czasie rzeczywistym. Chodzi o pomoc, której gracze mogą szukać u ekspertów, jeżeli utkną w jakimś punkcie gry. Dokładniej rzecz ujmując gdy wystąpi problem dana osoba połączy się z ekspertem mogącym znaleźć rozwiązanie zagadki czy inne wyjście z sytuacji. W przypadku braku dostępnych doświadczonych użytkowników produkcja zaprezentuje filmy z rozwiązaniami. Sony wdrożyło ostatnio podobne pomysły, na przykład z mechaniką pomocy gry na PlayStation 5.

Sony przygotowało patent rozwiązania, które zakłada rozmowę z ekspertem, gdy gracz nie będzie mógł przejść danego fragmentu w grze.

Jak to bywa z patentami nie ma gwarancji, iż zdalny ekspert będzie wprowadzony do gier. Nie wiadomo, kto miałby odpowiadać za obsługę całego systemu. Z drugiej strony sama koncepcja nie jest zła, bo dzięki temu gracze, którzy nawet na dłuższy czas utkną w konkretnych miejscach w grach przygodowych lub tytułach z zagadkami logicznymi, otrzymają wsparcie, bez wychodzenia z gry i szukania rozwiązania w sieci.

Sony przygotowało w przeszłości inny patent, związany z NFT

Warto przypomnieć, że w marcu informowano o kontrowersyjnym patencie Sony związanym z NFT. Japońska firma myślała nad narzędziem umożliwiającym graczom znajdowanie tokenów NFT w grach w postaci unikalnych przedmiotów. Oprócz tego gracz, który wyeliminuje wyznaczonego bossa mógłby otrzymać Hunter Damage Weapons, rzecz do wykorzystania również w innych produkcjach. Korporacja chciała dodatkowo pozwolić użytkownikom handlować NFT. Ciężko jednak oczekiwać, by w obliczu obecnego zainteresowania niewymiennym tokenem takie rozwiązanie zostało wdrożone.