Sony zwolniło 5 razy wiecej ludzi niż Microsoft. Prawda wychodzi na jaw

Microsoft znalazł się ostatnio w ogniu krytyki po fali zwolnień, która objęła aż 15 tysięcy pracowników. W tym m.in. 9 tysięcy osób w ostatniej "transzy" i anulowanie projektów takich jak Perfect Dark. W efekcie firma mierzy się z falą niezadowolenia ze strony konsumentów - część graczy deklaruje nawet rezygnację z abonamentu Game Pass w ramach bojkotu.

Tymczasem rzadko wspomina się o tym, że od 2008 roku Sony zwolniło aż 5 razy więcej pracowników niż Microsoft. W 2008 roku Sony zatrudniało około 180 tysięcy osób, dziś jest to już tylko 113 tysięcy, co oznacza 67 tysięcy zwolnień w ciągu kilkunastu lat.

Microsoft w tym samym czasie znacząco rozbudował swoje kadry: z 91 tysięcy pracowników w 2008 roku do około 215 tysięcy obecnie (po uwzględnieniu tegorocznych redukcji). Oznacza to, że mimo ostatnich zwolnień, Microsoft wciąż zatrudnia ponad 100 tysięcy osób więcej niż Sony.

Gracze bojkotują Xboksa, a Sony po cichu zwalnia całe armie pracowników

Warto dodać, że Sony w tym roku również dokonało cięć: 900 osób straciło pracę, co stanowiło aż 8% całej kadry działu PlayStation. Jednak firma praktycznie nie spotkała się z publiczną krytyką ani bojkotami ze strony graczy, co komentatorzy branżowi wskazują jako przejaw podwójnych standardów.

W branży gier, gdzie od 2023 roku zwolniono już ponad 25 tysięcy osób, takie porównania pokazują, że nie tylko liczby się liczą – ale też to, kto stoi za marką.