Spada sprzedaż PlayStation 4. Powodem jest ogłoszenie... PlayStation 5

Sony ogłosiło w minionym tygodniu, że sprzedaż PlayStation 4 osiągnęła oszałamiający pułap 100 milionów sztuk i to w rekordowym tempie. Nie wszystko jednak idzie po myśli Japończyków. W kwartale obejmującym okres od kwietnia do lipca sprzedanych zostało "zaledwie" 3,2 miliona sztuk PS4, co jest poniżej oczekiwań firmy. Co się takiego stało, że sprzedaż konsoli zaczęła spadać? Na horyzoncie pojawiło się PlayStation 5. Sony jest świadome, że niższa niż oczekiwano sprzedaż jest "głównie" wywołana ogłoszeniem nowej generacji, wstępnie znanej jako PS5 . Sony jeszcze oficjalnie dokonało zapowiedzi swojej konsoli nowej generacji, ale projektant PlayStation Mark Cerny zaczął mówić o konsoli i niektórych elementach jej specyfikacji na początku tego roku. Następnie Sony zademonstrowało znacznie szybsze czasy ładowania gier w nowej konsoli, choć wciąż nie podano jeszcze ani oficjalnej nazwy ani dokładnej daty premiery nowej platformy.

Plotki mówią, że PlayStation 5 pojawi się w wakacje 2020 roku, w okresie zbliżonym do premiery Project Scarlett, czyli nowego Xboxa Microsoftu.

Jest to sytuacja, która nie raz miała już miejsce w przeszłości, kiedy konsole obecnej generacji zaczynają się słabiej sprzedawać po ujawnieniu następcy. Konsumenci zaczynają myśleć, że najlepiej wstrzymać się z kupnem, bo przecież za chwilę będzie to stary sprzęt, a w sklepach pojawi się całkiem nowy. Właśnie taki schemat zadziałał w przypadku sprzedaży PS4. Nie wiadomo na chwilę obecną, czy Sony planuje obniżki cen, ani jakiekolwiek inne akcje zachęcające do kupna i napędzenie dodatkowej sprzedaży. W wyniku niższej niż oczekiwano sprzedaży PS4, Sony skorygowało w dół swoją prognozę sprzedaży PS4 w bieżącym roku obrotowym kończącym się w marcu 2020 r. Firma obniżyła swoje przewidywania o 1 milion sztuk, z 16 milionów do 15 milionów, ale i tak jest to wciąż ogromna ilość sprzedanych konsol, zwłaszcza tak późno w jej cyklu życia. 

Sony powiedziało, że ten ciągły sukces "pokazuje, że platforma PS4 wciąż cieszy się poparciem wielu użytkowników". Firma przewiduje również spowolnienie sprzedaży gier w bieżącym roku obrotowym. Zwrócono również uwagę na niższe niż oczekiwano przychody z darmowych gier. Może to odnosić się do Fortnite i innych gier Battle Royale, które zwalniają pod względem dochodów. Japończycy spodziewają się, że usługi sieciowe wygenerują więcej przychodów w bieżącym roku obrotowym, co może częściowo złagodzić spadki w innych obszarach. Sony skupia się jednak najbardziej na przyszłości i wciągu tego roku będzie przede wszystkim skupiać się nad "przygotowaniem do uruchomienia platformy nowej generacji", a także zwiększenie bazy użytkowników.