Ceny kart graficznych są od półtora roku bardzo mocno zawyżone i to pomimo starań AMD i NVIDII, którzy stopniowo zwiększali podaż swoich GPU. I choć wciąż bardzo trudno kupić nową grafikę w sugerowanej cenie, to od początku roku ceny zaczynają spadać, a najnowsze dane z Austrii i Niemiec pokazują, że są one najniższe od stycznia 2021 roku.
3DCenter.org monitoruje ceny kart graficznych AMD z serii Radeon RX 6000 i NVIDII z serii GeForce RTX 30 w największych sklepach na rynkach niemieckojęzycznych, oblicza średnie ceny i porównuje je z cenami sugerowanymi przez producentów. W ciągu ostatnich kilku miesięcy ceny kart graficznych AMD Radeon RX 6000 były o 60% - 80% wyższe w porównaniu do SCD, podczas gdy grafiki NVIDIA GeForce RTX 30 kosztowały w sklepach 48% - 87% więcej niż ich sugerowana cena. W lutym ceny kart Radeon RX 6000 firmy AMD spadły do 45% powyżej sugerowanej kwoty, podczas gdy w przypadku GeForce'ów RTX 30 zapłacić trzeba było do 57% więcej. W marcu kwoty te spadły odpowiednio do 35% i 41%.
Od początku roku ceny kart graficznych zaczynają spadać, a najnowsze dane z Austrii i Niemiec pokazują, że są one najniższe od stycznia 2021 roku.
Zgodnie z oczekiwaniami, produkty z wyższej półki (ale nie flagowce), takie jak karty Radeon RX 6800/6800 XT i GeForce RTX 3070/3080, sprzedawane są po najbardziej zawyżonych cenach. AMD Radeon RX 6900 XT sprzedaje się po cenach o 24% wyższych niż jego sugerowana cena detaliczna w USA, podczas gdy GeForce RTX 3080 Ti i RTX 3090 od NVIDII są sprzedawane z odpowiednio 16% i 34% dopłatą.
Analizowane karty graficzne wciąż nie są dostępne w cenach zbliżonych do sugerowanych przez producenta, więc nadal są drogie, choć wygląda na to, że albo podaż nadrabia straty, albo ludzie w Europie są mniej skłonni do wydawania pieniędzy, biorąc pod uwagę niepewną sytuację na Starym Kontynencie w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Biorąc pod uwagę, że popularność wysokowydajnych kart graficznych jest ewidentnie duża (i widać, że łańcuch dostaw to wykorzystuje), średnie ceny sprzedaży kart graficznych (a tym samym GPU) prawdopodobnie pozostaną na razie na wysokim poziomie, nawet jeśli ceny będą nadal powoli spadać.
Według Jon Peddie Research w ubiegłym roku branża dostarczyła około 49 milionów samodzielnych kart graficznych do komputerów stacjonarnych, a rok wcześniej liczba ta wynosiła 41,5 miliona. Tymczasem, patrząc na utrzymujące się wysokie ceny, widać, że to wciąż za mało i AMD oraz NVIDIA muszą zwiększać podaż. Ciekawe jak wejście Intela na ten rynek wpłynie na braki i ceny kart graficznych? Trzeba jednak pamiętać, że niebieski zespół chce najpierw spróbować swoich sił w segmencie laptopów, co wynika z faktu, że łatwiej jest sprzedawać procesory graficzne producentom komputerów PC niż użytkownikom końcowym. Niemniej jednak, za kilka miesięcy (w drugim kwartale) spodziewać możemy się także desktopowych kart Intela.
Zobacz także:
- Rosja wstrzymuje dostawy silników rakietowych do USA. "Niech latają na miotłach..."
- OLX Dla Ukrainy - nowa kategoria w serwisie ogłoszeniowym dostępna za darmo
- Google, Microsoft, Apple i Mozilla łączą siły, by zapewnić lepsze działanie przeglądarek
Pokaż / Dodaj komentarze do: Spadkowy trend w Europie. Ceny kart graficznych najniższe od 15 miesięcy