Spotify ma już 140 mln użytkowników

Spotify to bez wątpienia najpopularniejszy serwis do streamowania muzyki na świecie i chociaż w ostatnich latach dorobił się nowych poważnych rywali (jak np. Apple Music), to jednak jego pozycja lidera wydaje się niezagrożona.

Firma poinformowała właśnie, że udało im się osiągnąć kolejny milowy kamień i z ich serwisu korzysta każdego miesiąca aż 140 mln aktywnych użytkowników. Co więcej, przeszło jedna trzecia tej liczby, bo 50 mln, zdecydowała się na jego płatną wersję w abonamencie. Warto jednak zauważyć, że chociaż tylko w ubiegłym roku Spotify wygenerował 3,3 mld USD obrotów, co wydaje się imponującym wynikiem, to jednak jego zyski brutto wyniosły tylko 500 mln USD. Koszty uzyskania przychodu, na które składają się głównie opłaty licencyjne dla wytwórni muzycznych i artystów, wyniosły więc aż 2,75 mld USD. Jeśli zaś dołożymy do tego takie czynniki, jak marketing, utrzymanie techniczne serwisu czy koszty administracyjne , to ostatecznie okazuje się, że firma skończyła pod kreską z 389 mln USD straty operacyjnej.

Spotify pochwalić może się już bazą 140 mln aktywnych użytkowników, jednak firma wciąż boryka się z problemami finansowymi i zeszły rok skończyła pod kreską

Warto jednak podkreślić także inne pozytywy (oczywiście poza rosnącą bazą użytkowników). Muzyczny gigant ujawnił bowiem, że jego przychody z tytułu sprzedaży reklam zwiększyły się o 50,3% względem 2015 roku. Poza tym, Spotify podpisało w kwietniu umowę z Universal Music Group oraz niezależną wytwórnią Merlin, co pozwoli artystom utrzymywać nowe albumy w płatnej wersji serwisu jedynie przez dwa tygodnie po premierze. Powinno się to przełożyć także na większe zyski dla Spotify, a zakładać można, że firma będzie chciała podpisać podobne umowy z Sony i Warner - niemniej zapewne minie trochę czasu zanim Spotify wróci do rentowności. Jeśli jednak uda im się zachować takie tempo wzrostu użytkowników, zachęcając ich jednocześnie do opłacania abonamentu, to może nastąpić to już w przyszłym roku.