Spotify wyciąga rękę do użytkowników darmowej wersji serwisu

Spotify przedstawił całkowicie nową wersję serwisu dla osób korzystających z bezpłatnego wariantu aplikacji na systemem iOS i Android. Jest to pierwsza duża zmiana dla przeszło 90 mln użytkowników od 2014 roku.

Oczywiście zupełnie nowy wygląd to nie wszystko, co darmowa mobilna wersja Spotify ma do zaoferowania i wraz z odświeżaniem designu otrzymaliśmy także nowe funkcje, które poprawić mają nasze doświadczenia z korzystania z aplikacji. Jedną z najważniejszych nowości są playlisty na żądanie, dzięki którym użytkownicy mogą wybierać i odtwarzać dowolne utwory na 15 wybranych listach - nie muszą już przeskakiwać utworów ani polegać na odtworzeniu losowym, by dotrzeć do ulubionych numerów. Co więcej, playlisty na żądanie będą dobierane specjalnie pod kątem gustu muzycznego użytkownika i mogą zawierać playlisty stworzone przez Spotify, od RapCaviar i Viva Latino, aż po Ultimate Indie i Alternative R&B, a także spersonalizowane playlisty, jak Odkryj w tym tygodniu, Radar Premier i codzienna porcja ulubionej muzyki w składankach Daily Mix.

Nowa wersja darmowego Spotify przynosi spersonalizowane playlisty oraz ekran główny zaprojektowany w oparciu o muzyczny gust użytkownika

Spotify chwali się także, że wyszukiwanie ulubionych piosenek i odkrywanie nowej muzyki jest prostsze niż kiedykolwiek i jeszcze bardziej spersonalizowane. Tym razem bowiem już w trakcie rejestracji serwis zapyta o ulubionych artystów i na podstawie zebranych informacji dostarczy wyselekcjonowane playlisty, które wpasowywać mają się w gust muzyczny użytkownika oraz oferować spersonalizowane muzyczne składanki. Co więcej, dzięki opcjom LUBIĘ TO ♡ (lub USUŃ ⃠) , użytkownik może poinformować Spotify, których artystów lub które utwory lubi. Wystarczy stuknąć ♡, aby szybko zapisać utwory w Ulubionych, a za pomocą ikony ⃠ ukryć niechciane utwory. Im większa ilość słuchanej muzyki oraz częstsze określanie preferencji, tym trafniejsze propozycje od Spotify.

Darmowy Spotify ułatwia też tworzenie i edytowanie playlist. Teraz wystarczy nadać im nazwę, wyszukać, wyświetlić podgląd wybranych utworów oraz dodać do listy odtwarzania. Podczas zapisywania utworów serwis będzie sugerować kolejne utwory, które mogą się spodobać. Firma zadbała także o użytkowników, którzy martwią się o transfer danych zużywany przez streaming i wprowadziła Data Saver, czyli prosty przełącznik, który optymalizuje słuchanie muzyki tak, aby zużywać mniej danych. Trzeba przyznać, że wszystkie zmiany wprowadzone przez Spotify za sprawą tej dużej aktualizacji wypadają naprawdę dobrze, a firma najwyraźniej zrozumiała, że osoby korzystające z darmowej wersji ich serwisu są istotnym elementem, bez którego nie poprawi ona swoich wyników finansowych (Spotify od dłuższego czasu znajduje się pod kreską).