Chińska policja dokonała ostatnio nalotu na grupę, która dopuszczała się oszustw z wykorzystaniem kart graficznych, zatrzymując 22 osoby i przechwytując towary warte miliony dolarów.
Stare karty sprzedawane jako nowe
Jak donosi portal VideoCardz, departament policji w Bincheng opublikował szczegóły i zdjęcia nalotu w mediach społecznościowych. Siedem z tych 22 osób zostało aresztowanych. Raport policyjny mówi, że wartość skonfiskowanych kart graficznych i związanych z nimi towarów przekroczyła 15 milionów chińskich juanów (blisko 8,3 mln zł).
Przestępcy specjalizowali się w skupowaniu starych, używanych kart graficznych, które następnie przechodziły przez proces obejmujący czyszczenie i ponowne pakowanie, aby ostatecznie sprzedać je jako nowe.
Przestępcy specjalizowali się w skupowaniu starych, używanych kart graficznych, które następnie przechodziły przez proces odnawiania i były sprzedawano jako nowe.
Grupa miała dobrze zorganizowaną działalność. W jej strukturach znajdowali się ludzie oddelegowani do kupowania używanych kart graficznych. Po otrzymaniu kart, te trafiały w ręce osób, które czyściły i testowały komponenty. Następne w kolejce były osoby odpowiedzialne za przepakowywanie i etykietowanie starych grafik. Ostatni w kolejce był zespół sprzedaży, zajmujący się dystrybucją towarów.
Grupa mogłaby działać legalnie bez celowego, wprowadzającego w błąd etapu przepakowywania i zmiany etykiet. To z pewnością miałoby duży wpływ na ich potencjalne zyski, ale nie trafiliby teraz do więzienia, a tak przez najbliższe lata mogą oglądać świat zza krat.
Pokłosie boomu na kryptowaluty
Kupowanie używanych kart graficznych stało się bardziej ryzykowne w związku z boomem na kryptowaluty. W obiegu znajduje się wiele wciąż stosunkowo nowoczesnych i wydajnych kart graficznych, które mogły być mocno eksploatowane podczas kopania. Przypominamy, że wydobycie Ethereum było jeszcze możliwe niecały rok temu, zanim przeszło na algorytm proof of stake we wrześniu 2022 roku.
Karty graficzne używane do kopania są znacznie bardziej podatne na problemy niż nowe modele. Tym bardziej że jak często można zaobserwować, nawet osoby, które je odświeżają, nie podchodzą do nich zbyt delikatnie i np. potrafią myć je strumieniem pod ciśnieniem lub sprzedają na kilogramy na ulicach. Co równie ważne, podobnie jak w przypadku wielu używanych przedmiotów, które nie są wspierane przez producenta, kupujący nie otrzymają gwarancji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Sprzedawali stare karty jako nowe. Policja zatrzymała 22 osoby