Jak podają źródła portalu DigiTimes dla firm zajmujących się dystrybucją układów graficznych szykuje się kiepski okres, ponieważ zainteresowanie ich produktami znacząco spadnie.
Według informacji pochodzących od tajwańskich dostawców kart graficznych zyski płynące ze sprzedaży tego sprzętu mogą znacząco spaść w drugiej połowie bieżącego roku. Okres rozkwitu kryptowaluty między kwietniem 2017 a marcem 2018 roku pozwolił zwiększyć zarobek, jednakże tąpnięcie wartości bitcoina do poziomu poniżej 7 tysięcy dolarów, które miało miejsce kilka miesięcy temu spowodowało pewne problemy dla dystrybutorów. Do sytuacji mają także przyczyniać się władze Chin, Stanów Zjednoczonych, czy Korei Południowej pragnące likwidować wirtualną monetę z powodu rzekomych oszustw, manipulacji rynkowej oraz innych nadużyć. Warto do tego dodać też ataki hakerskie na giełdy kryptowalutowe, które miały miejsce jakiś czas temu.
Według niektórych producentów sprzedaż kart graficznych będzie dalej spadać
Asustek, Gigabyte i MSI zauważyły, że w ostatnim okresie ich zapasy układów graficznych wzrosły. Obniżyli oni ceny, utrzymując marże brutto na poziomie 20%, które choć są niższe aniżeli poprzednie sięgające 40-50%, to wraz pozostają wyższe od tych z początków 2017 roku (8-10%). Według rozmaitych źródeł branżowych perspektywy wydobycia kryptowaluty będą coraz bardziej ograniczone ze względu na wspomniane nasilone działania różnych państw na rzecz podwyższenia stawek dla górników. W praktyce wielu domorosłych wydobywców, jak również mniejsze firmy wycofały się z rynku, a więksi gracze ograniczyli swe zamówienia na kolejne urządzenia. Co ciekawe wielu ekspertów oczekiwało, iż regularne dostawy kart graficznych powrócą w drugiej połowie roku. Jeżeli tak się stanie to tym razem producenci ponownie muszą zrobić ukłon w stronę fanów gier wideo zachęcając ich do prezentowanej oferty.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Sprzedaż kart graficznych będzie dalej spadać