Sprzęt PC do grania zaliczy kolejny fatalny rok. Odrodzenie w kolejnych latach

Światowy rynek PC przeżywał w ciągu ostatnich kilku lat mocne turbulencje. Lata 2020 i 2021 były wyjątkowe dobre, a to głównie ze względu na boom spowodowany pandemią, ale ubiegły rok, a przede wszystkim obecny, to już powrót do kryzysu. Specjaliści widzą jednak światełko w tunelu. 

Oczekuje się, że po spektakularnym upadku w 2022 r. światowy rynek gamingowego sprzętu PC odrodzi się w ciągu najbliższych kilku lat, pomimo utrzymujących się obaw przed recesją i masowych zwolnień. Tak twierdzi firma analityczna Jon Peddie Research (JPR), która uważa, że branża zwiększy swoje całkowite przychody nawet o 5 miliardów dolarów do 2025 roku.

JPR uważa, że branża gamingowego sprzętu PC zwiększy swoje całkowite przychody nawet o 5 miliardów dolarów do 2025 roku.

JPR przewiduje wzrosty na rynku PC do grania

Jak wynika z jej prognozy, branża sprzętu komputerowego do gier osiągnie łączne przychody w wysokości 47,1 mld USD w 2025 r., co oznacza wzrost o ponad 12% z 42,0 mld USD w 2022 r. Oczekuje się jednak, że w najbliższym czasie utrzymywać będzie się niekorzystny trend, ponieważ rynek skurczyć ma się jeszcze bardziej w tym roku, osiągając poziom 37,3 miliarda dolarów, co oznacza spadek o prawie 5 miliardów dolarów w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Badanie ujawniło również, że po rozpoczęciu procesu ożywienia największe zyski odnotują segmenty high-end i budżetowy, podczas gdy średni segment będzie dalej się kurczył. Podczas gdy kategoria high-end ma odnotować wzrost o 17% z 22,9 mld USD w 2022 r. do 26,8 mld USD w 2025 r., mówi się, że budżetowy sprzęt wzrośnie z 5 mld USD do 7,3 mld USD w tym samym czasie.

Użytkownicy stawiają na skrajności. Średniaki z problemami

Tymczasem oczekuje się, że średnia półka odczuje nacisk z obu krańców rynku, zmniejszając się z 14,0 mld USD do 12,9 mld USD w latach 2022-2025. JPR spodziewa się, że w 2023 r. ten segment osiągnie 11,4 mld USD przychodów, czyli o 2,6 mld USD mniej niż w ubiegłym roku.

Według dr Jona Peddiego, prezesa JPR, wejście Intela na rynek samodzielnych kart graficznych z serią Arc, a także decyzja AMD o obniżeniu cen niektórych z jej kart ze średniej półki, mają pomóc w uczynieniu budżetowego rynku bardziej dochodowym w nadchodzących latach.

Zdaniem Teda Pollaka, starszego analityka technologii gier w JPR, poprawiające się otoczenie makroekonomiczne będzie miało zasadnicze znaczenie dla ożywienia rynku w ciągu najbliższych kilku lat. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na wzrost będą spadające ceny monitorów ultraszerokokątnych o wysokiej rozdzielczości, co ma pomóc w ich popularyzacji wśród casualowych graczy.