Ta stacja dokująca dla kart graficznych wszystko zmienia. To cios dla desktopów

Ta stacja dokująca dla kart graficznych wszystko zmienia. To cios dla desktopów

Na tegorocznych targach Computex 2025 firma Asus zaprezentowała urządzenie ROG XG Station 3 eGPU, które jest pewną (r)ewolucją w obsłudze zewnętrznych kart graficznych.

Choć eGPU (zewnętrzne karty graficzne) nie są nowym wynalazkiem, dotąd ich użyteczność ograniczały kompromisy – zbyt niska przepustowość złączy, ograniczenia w kompatybilności czy gabaryty utrudniające mobilność. Asus zdaje się rozumieć te problemy i – jak wynika z pierwszych prezentacji – ROG XG Station 3 może być odpowiedzią na większość z nich.

Design jest mocno futurystyczny, a w środku kryje się niezwykle praktyczna konstrukcja. Stacja umożliwia łatwe montowanie kart graficznych – wystarczy włożyć je z góry, bez konieczności zamykania ich w obudowie. Taka konstrukcja poprawia przepływ powietrza i eliminuje problemy z dopasowaniem większych kart, choć potencjalnie może skutkować większym hałasem.

Wydajność desktopa w rozmiarze mobilnym

Największą rewolucją jest jednak wsparcie dla Thunderbolt 5, które oferuje prędkości do 80 Gb/s – o 25% wyższe niż dotychczas wykorzystywane OCuLink. Choć to ostatnie rozwiązanie zapewniało świetną przepustowość, nie zyskało szerokiego wsparcia w konsumenckim sprzęcie. Asus postawił więc na standard, który ma szansę zadomowić się w nadchodzących laptopach i mini PC.

Z punktu widzenia gracza to przełom. W testach przeprowadzonych przez Asusa i zaprezentowanych na Computexie, desktopowa karta RTX 4090 zamontowana w ROG XG Station 3 osiągała wyniki tylko 5–15% gorsze niż przy bezpośrednim montażu w PC – jednocześnie zdecydowanie przewyższając mobilny odpowiednik tej karty. Choć danych dla RTX 5090 jeszcze nie opublikowano, Asus pokazał urządzenie wyposażone w tę właśnie kartę, co sugeruje pełną kompatybilność.

Innowacje, które robią różnicę

ROG XG Station 3 wyposażono w wbudowany zasilacz SFX o mocy 330 W. Dla użytkowników korzystających z bardziej prądożernych kart, jak RTX 5090, możliwe będzie jednak samodzielne zaktualizowanie zasilacza do mocniejszej wersji. Co istotne, stacja wspiera złącze Asus GC-HPWR, które w połączeniu z kartami z serii BTF umożliwia bezprzewodowe połączenie z GPU – bez plątaniny kabli. Dla innych kart dostępne są klasyczne złącza zasilania, w tym 12VHPWR.

Estetyka i funkcjonalność w jednym

Nowa stacja dokująca to również ukłon w stronę minimalistów. Brak kabli, kompaktowa konstrukcja i industrialny design czynią ją świetnym dodatkiem do nowoczesnych setupów graczy korzystających z laptopów lub mini komputerów – jak choćby nowy Asus ROG NUC 2025, z którym stacja tworzy wyjątkowo estetyczny duet.

Asus nie podał jeszcze ani ceny, ani oficjalnej daty premiery.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Ta stacja dokująca dla kart graficznych wszystko zmienia. To cios dla desktopów

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł