Huawei to kropla w morzu. Na czarnej liście USA znalazło się 140 chińskich organizacji

Huawei to kropla w morzu. Na czarnej liście USA znalazło się 140 chińskich organizacji

Stany Zjednoczone ponownie zaostrzyły sankcje mające na celu ograniczenie dostępu Chin do technologii wspierających rozwój sztucznej inteligencji i technologii militarnych. Jak donosi Financial Times, to już trzeci raz w ciągu trzech lat, kiedy USA wprowadzają nowe ograniczenia w eksporcie zaawansowanych narzędzi i technologii półprzewodnikowych, starając się spowolnić postępy Chin w tych kluczowych dziedzinach.

Nowe, "przełomowe" środki kontrolne

Sekretarz handlu USA, Gina Raimondo, określiła nowe środki jako "przełomowe i wszechstronne". Jednym z najważniejszych elementów sankcji jest dodanie 140 chińskich organizacji do tzw. listy podmiotów (ang. entity list), co praktycznie uniemożliwia im zdobycie licencji eksportowych na zaawansowane technologie. Szczególną uwagę zwrócono również na zakaz eksportu pamięci HBM (High Bandwidth Memory) do Chin, co może znacząco wpłynąć na rozwój zaawansowanych procesorów AI.

Stany Zjednoczone ponownie zaostrzyły sankcje mające na celu ograniczenie dostępu Chin do technologii wspierających rozwój AI i technologii wojskowych.

Nowe cele sankcji

Eksperci podkreślają, że nowe sankcje są wynikiem analizy luk w poprzednich ograniczeniach. Tym razem USA skupiają się na ograniczaniu możliwości produkcji narzędzi półprzewodnikowych w Chinach. W rezultacie aż 24 rodzaje urządzeń do produkcji chipów, które wcześniej nie były objęte restrykcjami, zostaną teraz objęte sankcjami. Oczekuje się, że te działania wpłyną na spowolnienie postępów technologicznych chińskich gigantów, takich jak Huawei czy SMIC.

Międzynarodowe wsparcie i wyjątki

Nowe sankcje obejmują również zastosowanie reguły dotyczącej bezpośrednich produktów zagranicznych (ang. Foreign Direct Product Rule, FDPR). Oznacza to, że nawet firmy spoza USA, które korzystają z amerykańskich komponentów, mogą być objęte restrykcjami eksportowymi. Jednakże Japonia i Holandia, które same wprowadziły własne ograniczenia eksportowe, nie będą podlegały tym zasadom.

Mimo surowych ograniczeń, Financial Times wskazuje na pewne luki w nowym systemie sankcji. Przykładowo, chiński producent pamięci HBM, CXMT, nie został uwzględniony na najnowszej liście podmiotów. Podobnie niektóre powiązane z Huawei i SMIC spółki-córki pozostają poza restrykcjami, co może umożliwić dalsze obchodzenie sankcji.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei to kropla w morzu. Na czarnej liście USA znalazło się 140 chińskich organizacji

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł