Starfield w ogniu krytyki. Graczom nie podoba się decyzja Bethesdy

Starfield był zapowiadany jako hit, jednak premiera brutalnie zweryfikowała te słowa. Gra Bethesdy nie odniosła spektakularnego sukcesu, czemu nie ma co się dziwić skoro odstaje od najlepszych tytułów w historii. Teraz z kolei znów walczy z hejtem.

Starfield ponownie w centrum uwagi graczy. Nie chodzi jednak o wychwalanie produkcji Bethesdy tylko zbombardowanie jej negatywnymi recenzjami. Znowu. Podczas Xbox Showcase Bethesda zaprezentowała nowy dodatek oferujący m.in. nowe misje Trackers Alliance i wiele więcej. Nie wszystkim nowości przypadły do gustu, w konsekwencji tytuł zalano krytycznymi opiniami.

Gracze krytykują Bethesdę za sprzedaż płatnych misji za pośrednictwem narzędzia do modyfikacji. Starfielda zalała w związku z tym fala negatywnych recenzji.

Chodzi o zawartość, za którą trzeba będzie zapłacić. Bethesda wymyśliła sobie, żeby nowe, płatne zadania sprzedawać za pośrednictwem nowego narzędzia do modyfikacji. Oczywiście nie przypadło to społeczności do gustu, zaś na Steamie, Reddicie i w mediach społecznościowych pojawiły się negatywne komentarze dotyczące płatnych misji „Creations” i „Trackers Alliance”. 

Decyzję Bethesdy o indywidualnej sprzedaży misji Trackers Alliance nazwano „niebezpiecznym precedensem”. Różne inne przedmioty są teraz sprzedawane po określonych cenach, co po raz kolejny wywołało obawy, że Bethesda będzie forsować „płatne modyfikacje”.

Misje Trackers Alliance to wydatek 700 kredytów w grze, co w przeliczeniu daje 7 dolarów. Najlepiej mają posiadacze edycji Premium, ponieważ domyślnie dostaną 1000 kredytów.

„Naprawdę? Kolejny nacisk na wyselekcjonowane płatne mody, o które nikt nie prosił? Czy tak bardzo szukacie modderów, którzy naprawiają waszą grę przy ograniczonym budżecie, zamiast robić to samodzielnie z programistami za rzeczywistą płacę?” - napisał jeden z użytkowników na Steam.

Jeszcze ktoś inny napisał, iż decyzja studia może być ostatecznym gwoździem do trumny Starfielda. Cóż każda produkcja ma swoje plusy i minusy, najwyraźniej Starfield ma więcej tego drugiego.