Billet Labs przygotował kolejny nietypowy projekt. Modder wykorzystuje ponad 100-letni żeliwny grzejnik do niemal bezgłośnego chłodzenia komputera. Sam grzejnik waży ponad 45 kilogramów i pochodzi z zupełnie innej epoki niż PC.
Billet Labs chce wykorzystać masywny grzejnik jako pasywny element chłodzenia cieczą. Według zapowiedzi może on pomieścić nieco ponad 9 litrów płynu. Duża pojemność i bardzo duża powierzchnia oddawania ciepła teoretycznie powinny pomóc w utrzymaniu niskich temperatur bez użycia wentylatorów.
Pewien modder postanowił wykorzystać ponad 100-letni żeliwny grzejnik do chłodzenia komputera.
Zanim jednak grzejnik zastąpi klasyczne chłodzenie komputera trzeba go odpowiednio zmodyfikować. Chodzi o zrobienie specjalnych złączy do podłączenia grzejnika do układu chłodzenia oraz dokładne oczyszczenie jego wnętrza.
Kluczowe znaczenie będzie miał dobór podzespołów. Tego typu chłodzenie ma swoje ograniczenia i nie poradzi sobie z bardzo wydajnymi procesorami czy kartami graficznymi, które generują ogromne ilości ciepła. Taki grzejnik może sprawdzić się raczej w komputerze do codziennych zadań lub w prostszej maszynie do gier, ale nie w topowej stacji roboczej.
Bez wentylatorów ilość oddawanego ciepła będzie ograniczona, dlatego projekt wymaga rozsądnego podejścia do konfiguracji całego zestawu.
Projekt w fazie rozwoju
Na razie nie wiadomo, czy pomysł zostanie zrealizowany. Billet Labs wciąż pracuje nad konstrukcją i testami. Tak czy inaczej, jest to zwykła ciekawostka i dowód tego, że pomysłowość ludzka nie ma granic.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Stary grzejnik zamiast wentylatorów? Billet Labs testuje niemal bezgłośny komputer