Steve Jobs nie jest już prezesem, który najdłużej rządził Apple

Wraz z początkiem sierpnia Tim Cook oficjalnie stał się najdłużej urzędującym CEO Apple, wyprzedzając pod tym względem samego Steve’a Jobsa. Minęło właśnie 14 lat, odkąd Cook objął stanowisko po legendarnym współzałożycielu firmy, który zrezygnował z funkcji w sierpniu 2011 roku, na dwa miesiące przed swoją śmiercią.

Podczas swojej kadencji Cook przeprowadził Apple przez szereg strategicznych zmian: od premiery Apple Watcha i AirPodsów, przez rozwój usług streamingowych, aż po wprowadzenie własnych procesorów ARM w linii Maców. Jednym z jego najbardziej ryzykownych i kontrowersyjnych projektów pozostaje jednak Vision Pro – zestaw VR/AR za 3500 dolarów, który zadebiutował w ubiegłym roku.

Tim Cook ma 63 lata i według źródeł zbliżonych do firmy nie planuje odejścia ze stanowiska przez najbliższe trzy lata.

Mimo mieszanych opinii na temat urządzenia - Cook pozostaje entuzjastyczny. Podczas ostatniego spotkania z inwestorami CEO Apple zapowiedział nowe funkcje systemu visionOS, w tym trójwymiarową przeglądarkę internetową i konfigurowalne widżety. Wskazał również na rozwój zastosowań profesjonalnych, takich jak symulatory przestrzenne dla lotnictwa.

Nowa twarz Apple

Analitycy spodziewają się, że jeszcze w tym roku Apple zaprezentuje nowy model Vision Pro, wyposażony w chip z serii M i funkcje Apple Intelligence.

Choć Tim Cook ma 63 lata, według źródeł zbliżonych do firmy nie planuje odejścia ze stanowiska przez najbliższe trzy lata. Wśród potencjalnych następców wymienia się m.in. Johna Ternusa (szefa inżynierii sprzętu), COO Jeffa Williamsa, szefową sprzedaży Deirdre O’Brien oraz szefa działu oprogramowania Craiga Federighiego. Jednak jak na razie żaden nie został wskazany jako faworyt.