Studentka żąda zwrotu pieniędzy po odkryciu, że wykładowca korzystał z ChatGPT. Ma rację?

Studentka żąda zwrotu pieniędzy po odkryciu, że wykładowca korzystał z ChatGPT. Ma rację?

Sztuczna inteligencja staje się coraz powszechniejsza w szkołach i na uczelniach, przez co granica między jej legalnym a niewłaściwym użyciem zaczyna się zacierać. Niedawny przypadek ze Stanów Zjednoczonych podkreśla ten problem. Dotyczy on już nie tylko uczniów, ale i nauczycieli.

Ella Stapleton, studentka ostatniego roku Northeastern University, odkryła, że jeden z jej wykładowców przygotował materiały dydaktyczne z pomocą ChatGPT, mimo że wcześniej zakazał używania tego narzędzia swoim studentom. W notatkach z wykładu widniały niewymazane polecenia kierowane do AI, takie jak: „rozwiń wszystkie punkty, dodaj więcej szczegółów”. Gdy Stapleton zaczęła analizować slajdy, zauważyła liczne błędy typowe dla generatywnej AI: literówki, niespójne obrazy oraz nieprawidłowo opisane części ciała.

Sztuczna inteligencja w rękach wykładowców i uczniów

Studentka złożyła formalną skargę, domagając się zwrotu 8 tys. dolarów czesnego. Choć nie odzyskała pieniędzy, incydent skłonił wykładowcę do weryfikacji materiałów i przyznania, że zbyt bezrefleksyjnie zaufał ChatGPT.

Jak pokazują badania, tylko 3% prac stworzonych przez AI jest skutecznie rozpoznawanych przez kadrę akademicką.

Northeastern University zezwala na używanie AI, ale tylko pod warunkiem jasnego oznaczenia wygenerowanych treści i sprawdzenia ich poprawności. Stapleton nie jest jedyną, która doświadczyła podobnej sytuacji. Inna studentka przeniosła się z Southern New Hampshire University po tym, jak dwaj profesorowie pozostawili w komentarzach do jej prac widoczne polecenia wpisywane wcześniej do ChatGPT.

Z drugiej strony, nauczyciele coraz częściej alarmują, że uczniowie masowo korzystają z AI do odrabiania prac domowych, często bez zrozumienia tematu. Jak pokazują badania, tylko 3% prac stworzonych przez AI jest skutecznie rozpoznawanych przez kadrę akademicką. Coraz więcej głosów wskazuje, że uczniowie i studenci zatracają zdolność samodzielnego myślenia - jednak to ich nauczyciele powinni świecić przykładem.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Studentka żąda zwrotu pieniędzy po odkryciu, że wykładowca korzystał z ChatGPT. Ma rację?

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł