Apple chce ponad 10 tys. zł, a oni tylko ułamek tej kwoty. Działa tak samo

Francuski serwis postanowił zrobić coś z ogromnymi cenami dysków SSD u Apple. Stworzyli oni własną wersję, która ma być rozsyłana już w przyszłym miesiącu. Cena takiego zamiennika jest nawet 3-krotnie niższa niż u Apple. 

Apple korzysta ze strategii sprzedażowej, w której cena bazowej wersji produktu nie jest jeszcze aż tak straszna. Sęk w tym, że z reguły oferuje ona małą ilość pamięci masowej i operacyjnej. Apple oferuje w związku z tym możliwość ulepszenia, jednak wyłącznie na poziomie konfiguracji urządzenia przed jego zakupem. Gdy ten trafi już w nasze ręce możemy zapomnieć o dołożeniu kilku lub kilkunastu kolejnych gigabajtów RAM czy zmianie dysku na większy. Na dodatek Apple życzy sobie ogromne sumy za każde powiększenie RAM i dysku podczas konfiguracji urządzenia.

Z wykorzystaniem lasera po kolei zdejmowali i mierzyli każdy z elementów dysku SSD. Konieczne było też precyzyjne szlifowanie płytki, aby zeskanować każdą z jej warstw.

Ogromne ceny, jakie Apple dyktuje klientom za ulepszenia dotyczące pamięci najwyraźniej skłoniły francuski serwis komputerowy Polysoft Services do stworzenia tańszej alternatywy. W październiku 2024 roku ruszyli oni nawet z kampanią crowdfundingową na Kickstarterze, gdzie przedstawili produkt nazwany StudioDrive. Aby StudioDrive powstał Polysoft Services musiało poświęcić jeden z dysków montowanych przez Apple na potrzebny inżynierii wstecznej. Z wykorzystaniem lasera po kolei zdejmowali i mierzyli każdy z elementów dysku SSD. Konieczne było też precyzyjne szlifowanie płytki, aby zeskanować każdą z jej warstw.

Nie tylko stworzyli dysk dla Mac Studio, ale również go ulepszyli

Na odtworzeniu dysku Apple się jednak nie skończyło. Serwis mając już doświadczenie ze sporej ilości napraw martwych dysków w MacBookach postanowił dodać w swojej wersji zabezpieczenie. Chodzi o to, że SSD w MacBookach ulegały uszkodzeniu przez awarię regulatora napięć, która powodowała skoki napięcia niszczące kości NAND. Właśnie dlatego StudioDrive ma dodatkowo ochronę przed zbyt wysokimi napięciami.

Po dotarciu prototypowych wersji StudioDrive serwis rozesłał próbki do zainteresowanych osób oraz internetowego twórcy. Wiadomości zwrotne oznaczały jedno - sukces. Wszystkie przekazane prototypy w wersji 8 TB działały.

Dostępne wersje

Autorski dysk SSD od Polysoft Services powstał w dwóch wersjach. Jedna z nich jest kompatybilna z Mac Studio na procesorach M1 Max i M1 Ultra, a druga z Mac Studio w wersji M2 Max i M2 Ultra. Obie dostępne są w czterech wariantach:

• 2 TB (pojedyncza kość pamięci)
• 4 TB (2 x 2 TB)
• 8 TB (2 x 4 TB)
• pusta płytka drukowana do samodzielnego przylutowania kości pamięci

Dyski StudioDrive korzystają z tych samych modułów pamięci TLC co oryginalne SSD od Apple (produkcji Kioxia i Hynix). Serwis obejmuje je 5-letnią gwarancją. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami dostawy miały być realizowane już w grudniu 2024 roku. Z jakichś powodów przewidywana dostawa to aktualnie styczeń 2025 roku.

Ceny i dostawy

Ceny StudioDrive zależą od dwóch czynników. Po pierwsze jest to oczywiście pojemność, a po drugie czas zakupu. Za ten sam produkt zapłacimy niższą kwotę jeśli zarezerwujemy zakup wcześniej. Co ważne Polysoft Services informuje, że produkt może być wysłany wszędzie.

Cena za wersję 8 TB tego dysku (M1 i M2) przy wczesnym zakupie wynosi 899 euro. Apple natomiast za Mac Studio z taką pojemnością SSD każe dopłacić 2760 euro. Nawet bez promocji dla osób, które dokonają wcześniejszego zakupu StudioDrive wychodzi znacznie taniej. W regularnej cenie model 8 TB ma być dostępny za 1099 euro.

Ceny

• Pusta płytka dla MacStudio M1 - 149 euro
• Pusta płytka dla MacStudio M2 - 149 euro
• 2 TB dla Mac Studio M1 - 399 euro
• 2 TB dla Mac Studio M2 - 399 euro
• 4 TB dla Mac Studio M1 - 799 euro
• 4 TB dla Mac Studio M2 - 799 euro
• 8 TB dla Mac Studio M1 - 1099 euro (wczesny zakup - 899 euro, Final Days - 932 euro)
• 8 TB dla Mac Studio M2 - 1099 euro (wczesny zakup - 899 euro, Final Days - 932 euro)