Branża gier nadal krwawi. Kolejne studio tnie etaty i opóźnia premierę

Brytyjskie studio Supermassive Games, znane z takich hitów jak Until Dawn, The Quarry czy seria The Dark Pictures Anthology, poinformowało o planowanych zwolnieniach do 36 pracowników. 

Decyzja ta zapadła w odpowiedzi na „wymagającą sytuację w branży gier”, która zmusza kolejne studia do redukcji kosztów i restrukturyzacji zespołów. „Ta decyzja nie została podjęta lekkomyślnie. Wiemy, jak trudny czas nadchodzi dla wszystkich objętych nią osób” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu studia.

Supermassive Games poinformowało o planowanych zwolnieniach do 36 pracowników. 

Druga fala cięć w ciągu półtora roku

To nie pierwsza redukcja zatrudnienia w Supermassive Games. W lutym ubiegłego roku studio zwolniło około 90 pracowników, co, według szacunków Bloomberga, stanowiło wówczas niemal jedną trzecią zespołu liczącego ponad 300 osób. Obecna liczba zatrudnionych nie została ujawniona, ale redukcje mogą znów mocno wpłynąć na strukturę firmy.

Little Nightmares III bez opóźnień, ale…

Supermassive podkreśla, że trwające zwolnienia nie wpłyną na premierę gry Little Nightmares III, której wydanie nadal planowane jest na 10 października 2025 roku. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku Directive 8020, piątej odsłony antologii The Dark Pictures. Ten sci-fi horror miał trafić do graczy już 2 października, jednak studio przesunęło premierę na pierwszą połowę 2026 roku, tłumacząc to chęcią dostarczenia gry najwyższej jakości.

Zwolnienia w branży stają się normą

Supermassive to kolejne studio, które ogłasza zwolnienia w ostatnich miesiącach. Do podobnych decyzji w ostatnim czasie zmuszone zostały m.in.: King (twórcy Candy Crush), gdzie w ramach cięć Microsoftu pracę straciło co najmniej 200 osób, Virtuos (pracujący nad Oblivion Remastered), który zredukował 7% swojego personelu, czy Playtonic (znane z Yooka-Laylee), które na początku lata zwolniło nieokreśloną liczbę pracowników. Dziś zaś pisaliśmy już, że redukcję etatów przeprowadzono także w 1047 Games (twórcy Splitgate). 

Paradoksalnie, choć gry wideo cieszą się niesłabnącą popularnością, wiele studiów zmaga się z rosnącymi kosztami produkcji, presją wydawniczą i niepewnością rynkową. Co jednak istotne, zwolnienia dotykają zarówno niezależnych deweloperów, jak i zespoły pod skrzydłami gigantów branży. Jest to m.in. pokłosie boomu na gry wideo w czasie pandemii, gdzie zatrudniano na potęgę, ale również rozwoju sztucznej inteligencji.

Co dalej z Supermassive Games?

Studio wciąż ma w planach ambitne tytuły, ale obecna sytuacja pokazuje, że nawet uznane marki nie są odporne na zawirowania. Przyszłość The Dark Pictures Anthology i dalszy rozwój Supermassive będą zależeć nie tylko od sukcesu nadchodzących gier, ale też od umiejętności przetrwania i adaptacji w coraz trudniejszym środowisku rynkowym.