Światłowody jako wykrywacze trzęsienia ziemi? Już wkrótce

Kable, które zapewniają milionom ludzi dostęp do internetu, włączając w to te, które są często podłączone bezpośrednio do modemów w naszych domach, już wkrótce mogą zyskać całkiem nowe zastosowanie. Światłowody, bo o nich mowa, oplatają ogromne powierzchnie naszego globu i możliwe, że w niedalekiej przyszłości staną się wczesnymi wykrywaczami trzęsień ziemi. 

Badacze opracowali nową technologię, która powoli wykrywać aktywność sejsmiczną poprzez drgania w kablach światłowodowych. Dzięki zastosowaniu laserów naukowcy są w stanie wychwycić zakłócenia w kablu oraz przesłać informację o sile oraz kierunku wstrząsów. Wykorzystywanie światłowodów jako czujników nie jest czymś całkowicie nowym. Prowadzone badania w zakresie wykorzystania światłowodów w pomiarach inżynierskich pozwalają choćby na identyfikowanie uszkodzeń konstrukcji. Włókno rozmieszczone wzdłuż danego elementu jest jednocześnie detektorem. Nowy system pozwala jednak na rozróżnianie typów fal sejsmicznych, co pozwala automatyce decydować, czy zarejestrowane informacje muszą być przekazane dalej, choćby w celu wydania ostrzeżenia, czy też nie są niepokojące.

Wczesne wykrywanie trzęsień ziemi dzięki sieci światłowodów? Oby ta technologia szybko osiągnęła dojrzałość

Nowy system jest ponadto zdolny do wykrywania bardzo słabych oraz lokalnych wstrząsów, które normalnie pozostałby niezauważone. W chwili obecnej wykrywanie wstrząsów za pomocą światłowodów posiada pewne ograniczenia. Zdolność wychwytywania drgań ograniczona jest do fizycznego rozmiaru rolki światłowodu, co uniemożliwia zastosowanie nowości na skalę krajową. Obecny działający system to otaczająca Uniwersytet Stanford pętla o długości trzech mil. Wraz ze wzrostem zasięgu i możliwości technologia ta pozwoli na uratowanie wielu żyć.