Szef Activision ustępuje ze stanowiska. Trwa poszukiwanie następcy

Activision własnie rozpoczęło poszukiwania nowego CEO, po tym jak ich wieloletni dyrektor generalny  Eric Hirshberg oświadczył, że w marcu tego roku ustępuje ze stanowiska.

Eric Hirshberg poinformował załogę Activision o swojej decyzji o odejściu z pracy. Hirshberg będzie pełnił swoją rolę do końca marca, kiedy to wygasa jego kontrakt. Wiadomo jednak, że poszukiwania jego następcy już się rozpoczęły. "Praca jako dyrektor Activision to był zaszczyt i ogromna przyjemność" - powiedział Hirshberg w swoim oświadczeniu - "To niezwykła firma, jedyna która dostarcza regularnie epickich przeżyć swoim fanom na skalę, której nikt nie potrafi dorównać. Mam ogromny podziw dla tego niesamowitego zespołu, który miałem przyjemność prowadzić. Na ogromne uznanie zasługuje również Bobby [Kotick, CEO Activision Blizzard] za danie mi tej transformacyjnej możliwości oraz za posiadanie wizji i przekonania o słuszności postawienia kreatywnej osoby w roli przywódcy na tak wielką skalę".

Eric Hirshberg miał ogromny udział w rozwoju Activision. Jego następca będzie musiał jednak zmierzyć się falami krytyki, którymi (jak większość wydawców) jest atakowana firma

Kotick również nie szczędził miłych słów pod adresem ustępującego Hirshberg'a: "Podczas urzędowania Erica, widzieliśmy historyczne osiągi i świetne sukcesy. Jest on inspirującym przywódcą i będzie nam brakować jego kreatywności i uporczywości. Opuszcza on zespół, franczyzy oraz pracę w świetnym miejscu, ale odchodzi z moim pełnym wsparciem i uznaniem". Przed obecnym stanowiskiem Hirshberg pracował w firmie marketingowej Deutsch LA. Nie jest wiadome jak widzi on swoją przyszłość, ani gdzie planuje kontynuować swoją karierę. Jako CEO prowadził on Activision Publishing, jednostkę zależną od Activision Blizzard, nadrzędnej firmy prowadzonej przez Kotick'a. Activision jest nieustannie krytykowane, jednakże na okres rządów Hirshberg'a przypada etap znacznego rozwoju firmy, co widać choćby w cenach akcji, których wartość wynosiła 11 dolarów USD w 2010, a obecnie już 70 dolarów. Dużą zasługę mają tutaj sukcesy takich marek jak Destiny czy Call of Duty, które są światowymi bestsellerami.