Szef ChatGPT o Musku. "To cham i łobuz, ale i legendarny przedsiębiorca"

Relacje między założycielami OpenAI, Samem Altmanem i Elonem Muskiem, od dawna były tematem spekulacji i kontrowersji. Podczas niedawnego wywiadu dla The Free Press, Altman otwarcie podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Muska, określając go jako "łobuza" i osobę, która "lubi podejmować walkę". Jednocześnie przyznał, że Musk odegrał kluczową rolę w początkowych dniach działalności OpenAI, nazywając go "legendarnym przedsiębiorcą".

OpenAI zostało założone w 2015 roku jako inicjatywa non-profit mająca na celu rozwój sztucznej inteligencji z korzyścią dla całej ludzkości. Musk i Altman byli jednymi z głównych inicjatorów projektu, jednak w 2018 roku Musk opuścił zarząd OpenAI. Powody jego odejścia nigdy nie zostały oficjalnie wyjaśnione, ale mówi się o różnicach w wizji rozwoju organizacji. Po odejściu Musk skupił się na swoich innych przedsięwzięciach, ale jego zainteresowanie AI nie osłabło. W 2023 roku założył własny startup xAI, a niedawno wprowadził na rynek chatbota Grok, który ma być konkurencją dla ChatGPT od OpenAI. Musk wielokrotnie krytykował ChatGPT, nazywając go "maszyną propagandową", co dodatkowo zaostrzyło konflikt między nim a Altmanem.

Konflikt między Altmanem a Muskiem wydaje się być częścią szerszego sporu o kierunek rozwoju sztucznej inteligencji.

Obecnie Elon Musk prowadzi spór prawny z OpenAI, oskarżając organizację o naruszenie umowy oraz plany zmiany statusu z non-profit na komercyjny. Musk złożył pierwszy pozew w marcu 2024 roku, oskarżając OpenAI o nieuczciwą konkurencję i naruszenie przepisów. Choć pozew został wycofany w czerwcu, Musk ponownie go złożył w sierpniu, tym razem zarzucając OpenAI m.in. "oszustwo telekomunikacyjne" i "fałszywą reklamę".

Warto dodać, że wniosek Muska o zatrzymanie komercjalizacji OpenAI znalazł poparcie również w innych gigantach technologicznych, takich jak Meta.

"Chciał mieć kontrolę"

Altman nie pozostawia wątpliwości co do swoich odczuć na temat działań Muska. W wywiadzie stwierdził, że Musk jest po prostu niezadowolony z braku kontroli nad OpenAI. "Wszystko, co robimy, moim zdaniem Elon byłby zadowolony, gdyby miał kontrolę nad OpenAI" – powiedział Altman. Dodał również, że to właśnie Musk był jednym z głównych zwolenników przekształcenia OpenAI w organizację nastawioną na zysk. "Elon najbardziej chciał, aby OpenAI było firmą komercyjną" – twierdzi Altman, wskazując, że Musk wielokrotnie proponował włączenie OpenAI do Tesli lub stworzenie nowej firmy pod jego kontrolą.

Altman odniósł się także do potencjalnego wpływu Muska na politykę, w szczególności jego relacji z prezydentem-elektem Donaldem Trumpem. Altman powstrzymał się jednak od sugerowania, że Musk nadużywa swojego potencjalnego wpływu na nadchodzący rząd USA, będą blisko prezydenta elekta Donalda Trumpa. „Myślę, że są ludzie, którzy naprawdę są chamami na Twitterze, a którzy nadal nie będą nadużywać systemu tego kraju” - powiedział. Co ciekawe, Altman sam przekazał milion dolarów na fundusz inauguracyjny Trumpa, co wywołało pewne kontrowersje.

Musk, znany z ostrych wypowiedzi i niekonwencjonalnych decyzji biznesowych, wciąż stanowi ważną postać w tej branży. Jego własne inicjatywy, takie jak xAI i Grok, pokazują, że nie zamierza ustępować pola. Jednak Altman pozostaje skupiony na misji OpenAI i zdaje się nie przejmować zarzutami Muska. W wywiadzie zaznaczył, że organizacja nadal koncentruje się na tworzeniu technologii, która przyniesie korzyści ludzkości, niezależnie od konfliktów czy presji zewnętrznej.