Sztuczna inteligencja zawitała do Windowsa. Oto Windows Copilot

Członkowie programu Windows Insider mogą teraz cieszyć się dostępem do wersji Build 23493. Bez wątpienia najciekawszą zmianą jest dodanie do systemu sztucznej inteligencji w postaci narzędzia Windows Copilot. Już teraz można dzięki niemu wykonywać wiele akcji związanych z samym systemem.

Windows Copilot dla członków programu Insider

Nie tak dawno, bo jeszcze w maju, Microsoft przedstawił ciekawie zapowiadające się narzędzie Copilot dla systemu Windows 11. Członkowie programu Insider nie muszą już dłużej czekać, aby wreszcie wypróbować tę nowość. Są jednak pewne wymagania. Aby skorzystać z Copilot trzeba mieć oczywiście zainstalowane nowe wydanie samego systemu, które w tym przypadku oznaczone jest jako Build 23493 (może być też nowsze).

Okno Copilot zostanie przypięte do prawej krawędzi ekranu i umożliwi dalsze wyświetlanie innych aplikacji bez przysłaniania ich. Można zatem jednocześnie pracować w jednym oknie i cieszyć się ciągłym dostępem do Copilot.

Oprócz tego należy również mieć przeglądarkę Edge w wersji co najmniej 115.0.1901.150. Jeśli wymagania są spełnione i wszystko poszło zgodnie z planem, w pasku zadań przypięta powinna być ikona Copilot. Wystarczy na nią kliknąć lub użyć skrótu klawiszowego WIN + C.

Windows Copilot w akcji, czyli co już potrafi

Co istotne, po uruchomieniu, narzędzie pojawi się jako swego rodzaju side bar. W praktyce oznacza to, że okno Copilot zostanie przypięte do prawej krawędzi ekranu i umożliwi dalsze wyświetlanie innych aplikacji bez przysłaniania ich. Można zatem jednocześnie pracować w jednym oknie i cieszyć się ciągłym dostępem do Copilot.

W pierwszym wydaniu użytkownicy będą mogli zadać sztucznej inteligencji szereg pytań lub poprosić ją o wykonanie kilku zadań. Oto lista rzeczy, które według Microsoftu może zrobić na tym etapie Copilot:

• Zmiana na tryb ciemny
• Włączenie trybu "nie przeszkadzać"
• Zrobienie zrzutu ekranu
• Podsumowanie strony internetowej
• Napisanie historii
• Zrobienie zdjęcia o określonych wymaganiach

Jak na pierwsze wydanie to całkiem nieźle. Zwłaszcza, że już teraz za jego pomocą można sterować pewnymi ustawieniami systemu. Spodziewamy się zatem, że kolejne wersje będą umożliwiały więcej interakcji z Windowsem. Być może będziemy mogli poprosić Copilot o usunięcie zbędnych plików czy odinstalowanie nieużywanych aplikacji. Może nawet będzie w stanie wykonywać operacje, które na przykład rozwiążą problem z dyskiem lub stworzą bootowalny nośnik.