Dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji (AI) przynosi liczne korzyści, ale również generuje poważne wyzwania. Jednym z nich jest gwałtownie rosnące zużycie energii elektrycznej, niezbędne zarówno do trenowania modeli AI, jak i ich wdrażania w praktyce. Firma Schneider Electric postanowiła bliżej przyjrzeć się tej kwestii i zaproponować scenariusze rozwoju, które mogą czekać nas w przyszłości. Wyniki ich analizy pokazują, że sztuczna inteligencja może w znaczący sposób wpłynąć na globalne zapotrzebowanie na energię elektryczną, co wymaga podjęcia odpowiednich działań.
Obecnie sztuczna inteligencja pochłania ogromne ilości energii elektrycznej, a prognozy wskazują, że zużycie to będzie rosło w nadchodzących latach. Według Schneider Electric w 2023 roku obsługa algorytmów AI wymagała już około 100 TWh energii elektrycznej – co odpowiada zużyciu przez 30–35 milionów samochodów elektrycznych. Dla porównania, na świecie obecnie funkcjonuje około 55–60 milionów takich pojazdów. Centra danych wykorzystujące technologie AI zużywają już ponad połowę energii, jaką konsumują wszystkie osobiste pojazdy elektryczne razem wzięte. Ta statystyka daje wyobrażenie o skali wyzwań, które mogą się pojawić, jeśli dynamiczny rozwój AI nie będzie wspierany przez bardziej efektywne rozwiązania technologiczne i energetyczne.
Cztery scenariusze przyszłości według Schneider Electric
Aby lepiej zrozumieć potencjalne konsekwencje, Schneider Electric opracował cztery możliwe scenariusze rozwoju sytuacji związanej z zużyciem energii przez sztuczną inteligencję.
-
Nieograniczony dostęp do energii
W pierwszym scenariuszu zakłada się, że ludzkość dysponuje nieograniczonym dostępem do energii. W takim przypadku zużycie energii przez centra danych zasilające AI może osiągnąć nawet 880 TWh w 2030 roku i 1370 TWh w 2035 roku. Choć taki scenariusz jest mało realistyczny, obrazuje, jak ogromne zapotrzebowanie na energię mogłoby wynikać z dynamicznego rozwoju AI. -
Zrównoważona sztuczna inteligencja
Drugi scenariusz zakłada wdrażanie bardziej zrównoważonych technologii. Choć zużycie energii nadal rośnie, to tempo wzrostu jest bardziej umiarkowane dzięki priorytetowi efektywności. W tym przypadku w 2030 roku zużycie wynosiłoby 510–670 TWh, a w 2035 roku 570–785 TWh. -
Ograniczenie wzrostu
Kolejny scenariusz przedstawia sytuację, w której wzrost zużycia energii przez AI jest bardziej rygorystycznie kontrolowany. Po osiągnięciu pułapu w 2030 roku (około 510 TWh), zużycie mogłoby nawet nieznacznie spaść dzięki innowacyjnym technologiom i bardziej efektywnemu wykorzystaniu energii. -
Kryzys energetyczny
Ostatni scenariusz to wizja kryzysu energetycznego. Jeśli rozwój AI będzie odbywał się bez odpowiednich środków zaradczych, zużycie energii może gwałtownie wzrosnąć – nawet do 670 TWh w 2030 roku. Wówczas może dojść do poważnych niedoborów energii, które zmuszą branżę AI do drastycznych redukcji konsumpcji, ograniczając zużycie do 190 TWh w 2035 roku. To oznaczałoby, że centra danych musiałyby ograniczyć swoją działalność, aby uniknąć zakłóceń w dostawach energii do innych gałęzi przemysłu.
Propozycje Schneider Electric: jak zapobiec kryzysowi?
Schneider Electric podkreśla, że kluczowe znaczenie dla zrównoważonego rozwoju AI będzie miało wprowadzenie efektywnych rozwiązań technologicznych i organizacyjnych. Firma proponuje kilka konkretnych działań:
- Zwiększenie efektywności centrów danych: Wdrożenie bardziej wydajnych metod chłodzenia oraz modernizacja sprzętu, aby maksymalnie zwiększyć jego wydajność energetyczną.
- Wykorzystanie lokalnych źródeł energii odnawialnej: Uzupełnienie ich magazynowaniem energii za pomocą akumulatorów oraz wykorzystanie wodoru jako alternatywnego źródła zasilania.
- Współpraca branżowa: Schneider Electric apeluje do polityków, dostawców energii i firm zajmujących się sztuczną inteligencją, aby wspólnie opracowali strategie, które pozwolą na zrównoważony rozwój AI przy jednoczesnym zachowaniu stabilności energetycznej.
Analizy Schneider Electric pokazują, że sztuczna inteligencja może stać się jednym z kluczowych wyzwań energetycznych najbliższych dekad. Odpowiednie zarządzanie jej rozwojem będzie wymagało współpracy różnych sektorów gospodarki i innowacyjnych technologii. Jeśli odpowiednie kroki zostaną podjęte już teraz, sztuczna inteligencja może stać się nie tylko siłą napędową rozwoju, ale także przykładem, jak łączyć innowacje technologiczne z troską o środowisko i zrównoważone korzystanie z zasobów. Jednak bez zdecydowanych działań istnieje ryzyko, że dynamiczny rozwój AI może przyczynić się do poważnych problemów energetycznych, które odbiją się na całej globalnej gospodarce.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Tak kończy się "zielona energia". Potrzeby AI są znacznie większe, szczególnie w Unii Europejskiej