Tak wygląda płyta główna laptopa ze Snapdragon X Elite. Jest też zdjęcie chłodzenia

Wiemy jak wygląda płyta główna laptopa ASUS Vivobook z procesorem Snapdragon X Elite. Producent zdecydował się tutaj niestety na lutowane kości pamięci. Wymienny jest za to dysk SSD dzięki złączu M.2. Pokazane zostało również chłodzenie tego modelu.

Qualcomm rozgościł się już na rynku laptopów. Zainteresowanie ich procesorami z linii Snpadragon X wykazują najwięksi producenci sprzętu i nawet sam Microsoft. Jedną z firm, która oferuje komputery wyposażone w chipy Qualcomma jest ASUS. I to właśnie sprzęt tej marki został teraz pokazany od środka. Dokładniej mówiąc do sieci trafiły zdjęcia płyty głównej oraz chłodzenia.

Jak możemy zobaczyć, ASUS zdecydował się na lutowane kości pamięci, co niestety stało się już dosyć często stosowaną praktyką. Na szczęście lutowany nie jest już dysk.

Sama płytka ma niewielki rozmiar, a jej kształt jest niestandardowy. Jak możemy zobaczyć, ASUS zdecydował się na lutowane kości pamięci, co niestety stało się już dosyć często stosowaną praktyką. Na szczęście lutowany nie jest już dysk. Płyta główna zawiera pojedyncze złącze M.2, choć widzimy, że jest ono puste.

Rozbudowane chłodzenie

Przechodząc do tematu chłodzenia, ASUS raczej nie szczędził w tym temacie. Za odprowadzanie ciepła odpowiada tutaj system składający się z dwóch rurek cieplnych oraz szerokiej podstawy, która powinna także pokrywać kości pamięci.

Aktywną część chłodzenia stanowią natomiast dwa wentylatory. Jak na chip ARM to całkiem rozbudowane chłodzenie. Mówimy tutaj jednak o układzie z serii Snapdragon X Elite. Warto dodać, że Apple również używa systemu z dwoma wentylatorami w MacBooku z procesorem M3 Pro. Być może z czasem doczekamy się jednak i takich konstrukcji, które do chłodzenia chipów Snapdragon wykorzystywać będą pasywne rozwiązania. 

Ostatnio pojawił się test laptopa Surface wyposażonego w Snapdragon X Elite. Oprócz wydajności sprawdzono w nim również temperatury. Okazało się, że tej kwestii komputer Microsoftu poradził sobie całkiem nieźle.

Procesory ARM cechują się mniejszym zużyciem energii względem klasycznych układów x86. Przekłada się to oczywiście na ilość generowanego ciepła. W praktyce zatem dzięki procesorom Snapdragon powstawać będą mogły cieńsze i lżejsze laptopy.