Tak wyglądać ma Samsung Galaxy S10 - nowy flagowiec pokazany na renderach

Powoli zbliżamy się do nowego roku, więc i zapowiedzi nowych flagowych smartfonów, a jednymi z najbardziej wyczekiwanych urządzeń są oczywiście Samsung Galaxy S10 i S10+. Oficjalna prezentacja nowych modeli z topowej serii firmy tradycyjnie spodziewana jest w lutym, w okolicach targów MWC 2019, ale wygląda na to, że koncern posiada już opracowany prototyp urządzenia ze wparciem dla technologii 5G, który pokazuje publicznie, natomiast w sieci pojawiły się właśnie rendery prezentujące finalny design tej serii, dając nam bardzo doby obraz tego, czego możemy się po niej spodziewać. Grafiki opracowane zostały przez OnLeaks i portal 91Mobiles, czyli źródło, które regularnie dostarcza nam sprawdzone przecieki (szczególnie rendery) na temat nachodzących urządzeń i przeważnie te trafione są w punkt.

Jak możecie zauważyć na renderach, sprzęt nie wygląda jakoś diametralnie inaczej od swoich poprzedników, ale trudno nie dostrzec pewnego wyróżniającego go elementu, czyli wycięcia na przednią kamerkę.

Jak możecie zauważyć na renderach, sprzęt nie wygląda jakoś diametralnie inaczej od swoich poprzedników, ale trudno nie dostrzec pewnego wyróżniającego go elementu, czyli wycięcia na przednią kamerkę. Zamiast okrągłego otworku umieszczonego blisko jednego z górnych narożników, jak wyglądać ma to w Galaxy A8s, tutaj otrzymać mamy jednak owalną dziurkę w ekranie, co wynikać ma z faktu zastosowania podwójnego aparatu przedniego do selfie. Z tyłu natomiast widoczna jest potrójna jednostka do wykonywania zdjęć, a co ciekawe, nigdzie nie widać czytnika linii papilarnych, co potwierdzać może doniesienia na temat ultradźwiękowego czytnika linii papilarnych umieszczonego w ekranie. Nie potwierdzają się tu jednak plotki o pozbyciu się przez Samsunga złącza słuchawkowego minijack, które jest tu wyraźnie widoczne i jeśli się okaże się to prawdą, to zapewne ucieszy wiele osób.  

Nieco rozczarowuje za to fakt, że pomimo zastosowania wycięcia na kamerki przednie, sprzęt wciąż zdaje się posiadać wyraźną górną i dolną ramkę. Trzeba jednak pamiętać, że o ile OnLeaks cieszy się bardzo dobrą opinią, jeśli chodzi o autentyczność swoich przecieków z rynku mobilnego, to jednak do premiery nowych flagowców Samsunga pozostały jeszcze ponad 3 miesiące, więc Koreańczycy mogą być dopiero na etapie finalizowania prototypów. Oznacza to, że ostatecznie design Galaxy S10 i S10+ może ulec zmianie względem tego, co prezentują opracowane przez popularnego blogera rendery. Poza tym, według ostatnich przecieków, Samsung szykować może aż 4 różne warianty tego modelu, w tym ze wsparciem dla technologii łączności 5G oraz aż sześcioma aparatami (dwa z przodu i cztery z tyłu). Kolejne tygodnie powinny przynieść nieco więcej konkretnych informacji w tym temacie, więc zapewne wkrótce wszystko się wyjaśni.