Tańsza wersja Nintendo Switch może zadebiutować już w czerwcu

Anonimowe źródła potwierdziły agencji Bloomberg to, o czym mówi się już od kilku dobrych miesięcy, ujawniając kiedy możemy spodziewać się tańszej wersji Nintendo Swich. Wygląda na to, że japoński producent może wypuścić Switch Lite, jak nieoficjalnie określany jest ten wariant hybrydowej konsoli, już w czerwcu tego roku. Niestety nie ujawniono tym razem z czego wynikać będzie niższa cena urządzenia i jakie zmiany w związku z tym zostaną wprowadzone przez Big N. Poprzednie doniesienia w tym temacie sugerowały jednak, że zarówno wyświetlacz, jak i rozmiar całego sprzętu, mogą zostać zmniejszone, a niektóre funkcje wycięte. Nie wiadomo z jakimi brakami trzeba będzie się tu pogodzić, ale mówi się, że być może Switch Lite pozbawione zostanie stacji dokującej, która stanowi istotny element hybrydowego charakteru konsoli i tym samym Lite może okazać być już typowym handheldem.

Wygląda na to, że japoński producent może wypuścić Switch Lite, jak nieoficjalnie określany jest ten wariant hybrydowej konsoli, już w czerwcu tego roku.

Informacje te docierają do nas w momencie, kiedy Nintendo nie udało się spełnić pierwotnych założeń w ostatnim roku fiskalnym, gdzie zakładano sprzedaż 20 mln egzemplarzy Switch. Analitycy podają, że uzyskany wynik oscyluje bliżej poziomu 17,5 mln sztuk, co i tak jest nieco lepszym rezultatem niż obniżone prognozy Nintendo ze stycznia tego roku, kiedy zakładano 17 mln. Producent zapewne liczy na to, że odświeżona wersja konsoli w tańszej wersji ponownie wzbudzi duże zainteresowanie ich produktem, napędzając tym samym sprzedaż, bo podobnej taktyki używają przecież również inni producenci (w tym ostatnio Microsoft, który zaprezentował Xboxa One S bez napędu optycznego, co pozwoliło obniżyć jego cenę). Wydaje się jednak, że Switch złapało zadyszkę, ponieważ po świetnym starcie konsoli obecnie brakuje dużych premier, a nie wiadomo, ile jeszcze poczekamy na takie tytuły jak Bayonetta 3 czy Metroid Prime 4.

Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze, ile kosztować będzie Switch Lite, ale patrząc na historię Nintendo i branżowe trendy, spodziewać należy się obniżki rzędu 50 USD, do poziomu 250 USD. Wszystko uzależnione będzie jednak od tego, jak duże cięcia poczyni producent. Warto przy okazji przypomnieć, że Japończycy szykować mają także mocniejszą wersję Switch (Pro?), która według ostatnich przecieków zbliży się pod względem wydajności do PS4 i Xbox One (choć jeszcze ich nie doścignie). Źródła Bloomberg podają jednak, że będzie to niewielki upgrade i prawdziwie wydajniejsza wersja konsoli nie jest podobno w planach Nintendo. Jeśli informacje te się potwierdzą, zapewne wiele osób odkładających ewentualny zakup będzie rozczarowanych. Czekamy więc na jakieś konkrety ze strony Big N i być może targi E3 przyniosą coś w temacie.