Microsoft oficjalnie potwierdził, że oczekiwana przez wielu funkcja AMD FreeSync 2 pojawi się także na konsoli. Czy rozwiąże ona problem z płynnością gier wideo?
Obsługa technologii w grach na Xbox One pojawi się już wiosną. Według dość powszechnej opinii owe rozwiązanie znajdzie idealne zastosowanie właśnie w produkcjach dedykowanych konsolom, a to dzięki zmianie częstotliwości odświeżania. Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak ciężko w dzisiejszych czasach zachować stabilną płynność klatek na tym sprzęcie zwłaszcza w przypadku obsługi dość dużych i złożonych światów w wirtualnych produkcjach. AMD FreeSync 2 ma ten problem rozwiązać (przynajmniej w jakimś stopniu). Nie wiemy jak całość będzie współdziałać z przykładowo włączonym V-Sync, który w myśl wielu teorii potrafi powodować niemałe lagi, psując frajdę z zabawy. Czas pokaże na ile element zaimplementowany przez giganta z Redmond przyniesie zamierzony skutek.
Zaproponowane przez AMD rozwiązanie ma przynieść znaczą poprawę płynności w ograniczonych na konsoli grach wideo
Rozwiązanie zostało stworzone z myślą o obsłudze techniki HDR, która zapewnia jednocześnie dynamiczną kontrolę odświeżania, Likwiduje ona także kłopoty z dostosowaniem przesyłanej treści HDR do wyświetlacza, na którym będzie wyświetlana. W trakcie "mapowania tonów" wykonywanych przez monitor bądź telewizor istnieje spore ryzyko powstania ogromnego opóźnienia, co w przypadku płynności gier ma kolosalne znaczenie. Jakie lekarstwo znalazło AMD? Przenosząc mapowanie bezpośrednio na kartę graficzną, dzięki czemu silnik danej produkcji dostosuje parametry takie jak kontrast, czy jasność do finalnych wartości. Oczywiście należy do tego wszystkiego posiadać monitory obsługujące tę technologię.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Technologia AMD FreeSync 2 pojawi się na Xbox One