Telefony z Androidem same dzwonią na 999. Odnotowano masę przypadkowych połączeń alarmowych

Służby w Wielkiej Brytanii borykają się z problemem dużej ilości przypadkowych połączeń alarmowych. Winą obarcza się telefony z nową wersją systemu Android, ponieważ te mają nową funkcję SOS, która wybiera numer alarmowy po kilkukrotnym naciśnięciu przycisku zasilania. Liczba odnotowanych głuchych telefonów jest przerażająca.

Ogromna ilość przypadkowych połączeń alarmowych. Winą obarczany jest Android

Służby w Wielkiej Brytanii mierzą się teraz z ogromną ilością przypadkowo wykonywanych połączeń alarmowych. Tamtejsza policja poinformowała, że powodów tego zjawiska może być wiele, jednak jako główną przyczynę podaje się aktualizację dla telefonów z systemem Android. Dokładniej mówiąc, w system wbudowana jest funkcja SOS, która ma służyć do szybkiego wykonywania połączeń alarmowych, a do jej aktywowania wystarczy co najmniej pięciokrotne naciśnięcie przycisku zasilania.

Według informacji, które otrzymało BBC, służby odnotowały aż 169 głuchych telefonów tylko w samą sobotę (od godziny 00:00 do 19:00).

Łatwo się zatem domyślić, że przypadkowe wywołanie funkcji SOS nie jest ciężkie. W rezultacie służby otrzymują całą masę głuchych telefonów. Problem niestety nie dotyczy tylko jednego producenta smartfonów.

Aż 169 głuchych telefonów w mniej niż dobę

Na szczęście Google zajął się już sprawą i poinformował producentów smartfonów o problemie. Niestety biorąc pod uwagę mnogość urządzeń pracujących pod kontrolą systemu Android, chwilę potrwa zanim wszyscy wypuszczą odpowiednią aktualizację. W praktyce wystarczyłoby żeby te najpopularniejsze marki jak najwcześniej przygotowały poprawki.

Według informacji, które otrzymało BBC, służby odnotowały aż 169 głuchych telefonów tylko w samą sobotę (od godziny 00:00 do 19:00). To wręcz przerażająca ilość patrząc na to, że praktycznie na każde z tych połączeń trzeba przeznaczyć czas oraz uwagę. Ciężko zatem jak najszybciej reagować na faktyczne prośby o pomoc.

Wydaje się zatem, że na tę chwilę, dopóki nie ma jeszcze aktualizacji, jedynym rozwiązaniem jest po prostu wyłączenie tej funkcji. Tylko co jeżeli później okaże się, że ta jest potrzebna?