Tesla znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak "Financial Times" odkrył nieprawidłowość w księgach spółki o wartości aż 1,4 miliarda dolarów. Różnica ta pojawiła się w dokumentacji dotyczącej przepływów pieniężnych i inwestycji kapitałowych za drugą połowę 2024 roku.
Według raportu, Tesla zadeklarowała, że wydała 6,3 miliarda dolarów na zakup nieruchomości i sprzętu (z wyłączeniem leasingu finansowego, po uwzględnieniu sprzedaży). Jednak bilans firmy wskazuje, że wartość brutto tych aktywów wzrosła jedynie o 4,9 miliarda dolarów. Powstała w ten sposób luka finansowa wynosi 1,4 miliarda dolarów, której Tesla nie potrafiła oficjalnie wyjaśnić.
Tesla nie odniosła się publicznie do wyników śledztwa
Choć możliwe są pewne wyjaśnienia (jak np. sprzedaż aktywów lub różnice kursowe), firma nie odnotowała żadnych takich operacji w swoich raportach finansowych. Oznacza to, że znacząca kwota po prostu „zniknęła” z ksiąg rachunkowych.
Problemy finansowe Tesli na tle polityki Elona Muska
Równolegle z tą sytuacją finansową, Tesla zmaga się także z gwałtownym spadkiem wartości akcji. Od grudnia 2024 roku kurs akcji firmy spadł z około 462 dolarów do 236 dolarów, wracając do poziomów z września. Spadek ten zbiega się w czasie z rosnącym zaangażowaniem Elona Muska w politykę, w tym jego bliską współpracą z administracją Donalda Trumpa i objęciem kierownictwa w utworzonym przez nią Departamencie Efektywności Rządu (DOGE).
Na ten moment Tesla nie odniosła się publicznie do wyników śledztwa "Financial Times". Analitycy spodziewają się jednak, że temat ten może mieć poważne konsekwencje dla reputacji i kondycji finansowej firmy w nadchodzących miesiącach.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Tesla i finansowa zagadka: z firmy wyparowało 1,4 miliarda dolarów