The Last of Us: Part II to jedna z najgorętszych premier tego roku co potwierdzają statystyki udostępnione przez autorów. Wynika z nich, że dedykowana wyłącznie PlayStation 4 gra Naughty Dog w ciągu pierwszych trzech dni sprzedała się w nakładzie przeszło 4 milionów egzemplarzy. Zarazem czyni ją to aktualnie najszybszą sprzedającą się produkcją dostęną na najnowszej konsoli japońskiego producenta. The Last of Us: Part II trafił do sklepów 19 czerwca po przełożeniu premiery, z kolei produkcja z miejsca zdobyła uznanie graczy, którym spodobały się najnowsze przygody Ellie, aczkolwiek nie zabrakło również głosów sceptycznych. Co ciekawe w serwisie Metacritic ogólna ocena na podstawie 91005 opinii wynosi 4,7 a recenzentów na poziomie 94 procent (107 opinii). Neil Druckmann, wiceprezes Naughty Dog i reżyser The Last of Us: Part II podziękował fanom za wsparcie oraz zainteresowanie projektem studia. „Postanowiliśmy odpowiedzieć nowy rodzaj historii obejmujący trudne tematy i stanowiącą niezwykłe wyzwanie” – napisał Druckmann.
The Last of Us: Part II w pierwszych trzech dniach sprzedało się w nakładzie ponad 4 mln egzemplarzy.
To all of the fans that have played #TheLastofUsPartII, been a part of this journey, and helped us reach this incredible milestone: thank you! https://t.co/BuA6S8sInn pic.twitter.com/ER4ZfqE0TW
— Naughty Dog (@Naughty_Dog) June 26, 2020
Jeśli ktoś liczył na rozwinięcie fabuły drugiej części The Last of Us to niestety poczuje rozczarowanie, ponieważ deweloperzy nie zamierzają wydać żadnego dodatku do gry. Neil Druckmann podczas rozmowy w podcaście Kinda Funny Games stwierdził, że w przypadku jedynki mieliśmy do czynienia ze swego rodzaju przepustką sezonową, z czego DLC z nową historią zapowiedziano jeszcze wcześniej. Jednak teraz tak nie będzie. Mimo wszystko nie wykluczono dodania w przyszłości trybu wieloosobowego, o którym wielokrotnie mówiono wcześniej. Tutaj nie znamy konkretów i nie brak głosów, iż ostatecznie Naughty Dog może nie zdecydować się na implementację nawet tego wariantu rozgrywki. Chociaż nie dostaniemy pełnoprawnych rozszerzeń to możliwe, że autorzy zdecydują się na wydanie pełnoprawnego tytułu rozwijającego wątki z The Last of Us: Part II.
Cóż najnowszy epizod odnosi ogromny sukces więc teoretycznie powstanie kolejnej odsłony jest całkiem logiczne. Z drugiej strony pojawiły się przypuszczenia o ewentualnym powrocie do Uncharted, ale najwidoczniej deweloperzy nie zamierzają sięgnąć ponownie po przygody Nathana Drake'a (przynajmniej na razie). Przed wydaniem dwójki Druckmann nie wykluczył powstania The Last of Us: Part III lub całkowicie nowej marki. Swoją drogą mimo ogromnego przedpremierowego przecieku zdradzającego kluczowe wątki fabularne łącznie z losami najważniejszych postaci The Last of Us: Part 2 cieszyło się przed premierą ogromnym zainteresowaniem i zamówienia na grę złożyło wiele osób.
Pokaż / Dodaj komentarze do: The Last of Us: Part II to najszybciej sprzedający się exclusive na PS4