The Molasses Flood pracujące nad Wiedźminem Sirius zwalnia pracowników (akt.)

The Molasses Flood pracujące nad Wiedźminem Sirius zwalnia pracowników (akt.)

Project Sirius gra osadzona w uniwersum Wiedźmina przeszła znaczące zmiany i podobno zaczęła praktycznie od zera. Wychodzi na to, że w wyniku roszad pracę w studiu odpowiedzialnym za tytuł straciła część deweloperów.

Studio odpowiedzialne za Wiedźmina Sirius mierzy się ze zwolnieniami

Wiedźmin Sirius to gra, która nie jest powiązana z nową trylogią CD Projekt RED i stanowi raczej jednorazową przygodę, eksperyment dla studia aniżeli coś, z czym wiążą jakieś dalekie plany. Z projektu najwidoczniej nie była zadowolona spółka CD Projekt, która poleciła ekipie siedzącej na grą zdefiniowanie nowych ram projektu, a sam proces został ostatnio zakończony (piszemy o tym tutaj). Nad całością nie pracuje CD Projekt RED tylko amerykańskie The Molasses Flood nabyte przez CD Projekt w 2021 roku. Zmiany dotknęły nie tylko samej produkcji, ale również zespołu za nią odpowiadającego. Wygląda na to, że studio dotknęły zwolnienia.

Z The Molasses Flood odeszło kilku pracowników, którzy działali przy Wiedźmin Sirius.

Oficjalnie nie słyszeliśmy ani słowa od The Molasses Flood lub CD Projekt, które ogłaszałyby zwolnienia swoich programistów. Były projektant narracji, Robert Bailey, ujawnił za pośrednictwem swojego osobistego konta na Twitterze, że został zwolniony ze studia w Bostonie w zeszłym tygodniu. Cięcia dotknęły również dział artystyczny The Molasses Flood. Eleanore Falck, jedna z artystek odpowiedzialnych za warstwę wizualną została zwolniona wraz z Baileyem tego samego dnia.

Wydaje się, że redukcja etatów miała niemały wpływ na studio, ponieważ strony, w tym Linkedin, sugerują, że The Molasses Flood zatrudniało tylko kilkudziesięciu programistów przed zwolnieniami. Może to oznaczać, że duża część siły pracowników opuściła firma. Jak widzimy na liście są osoby decydujące o stylu graficznym Wiedźmina Sirius, więc oznaczać to może, że porzucono dotychczas obrany kierunek i postawiono np. na realistyczniejszą albo bajkową oprawę graficzną.

Wiedźmin Sirius przeszedł gruntowne zmiany

Po redefiniowaniu ram projektu CD Projekt podał, iż wartość poniesionych wydatków wyniosła 33,4 mln zł (7,6 mln dolarów) w 2022 r. i 9,5 mln zł (2,2 mln dolarów) w pierwszych dwóch miesiącach 2023 roku. Umorzeniu ulegnie również 2,7 mln złotych nakładów rozwojowych związanych z projektem w I kwartale 2023 roku. Jeśli chodzi o miejsce akcji, w której miałby zostać umieszczony Wiedźmin Sirius wspomina się o feudalnej Japonii z epoki Edo. Całość ma być inspirowana mangą Wiedźmin: Ronin. Zapewne w grze zabraknie Geralta, przynajmniej w roli głównej.

Aktualizacja 16.05.2023 r.

CD Projekt potwierdził, że zwolniono 29 twórców, co jak wcześniej się domyślano wynika ze zmiany koncepcji Project Sirius. Nie do końca wiadomo ilu specjalistów pozostało na swoich stanowiskach, ale nie jest to duża ekipa. "Ponieważ gra się zmieniła, zmienił się również skład zespołu, który nad nią działa - przede wszystkim po stronie The Molasses Flood. Konkretna liczba pracowników, z którymi się pożegnaliśmy wynosi 21 w Stanach Zjednoczonych oraz 8 w Polsce (pracujących głównie poza USA)" - powiedział serwisowi Kotaku rzecznik CD Projekt.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: The Molasses Flood pracujące nad Wiedźminem Sirius zwalnia pracowników (akt.)

 0